Na początku tygodnia zarząd PZPS przegłosował zwolnienie z funkcji szkoleniowca reprezentacji Castellaniego. Argentyńczyk pracował z drużyną narodową od stycznia 2009 roku. W ubiegłym roku sięgnął z nią po pierwsze w historii mistrzostwo Europy, ale w tegorocznym mundialu we Włoszech zespół spisał się poniżej oczekiwań, zajmując miejsca 13-18.
Były selekcjoner opuścił Polskę w piątek i udał się do Argentyny, gdzie dowiedział się o zwolnieniu. Nad Wisłę wrócił negocjować warunki rozwiązania kontraktu . Nieoficjalnie mówi się, że Argentyńczyk ma zażądać 300 tysięcy euro odszkodowania.
Castellani od sierpnia 2006 do maja 2009 był trenerem Skry Bełchatów, z którą zdobył trzy tytuły mistrza Polski. W hali "Energia" Argentyńczyk spotkał się z prezesem Bełchatowian Konradem Piechockim, który w poniedziałek głosował za pozostawieniem Argentyńczyka na stanowisku.
Castellani przywitany został przez kibiców gromkimi brawami.