Siatkówka. Juniorki na zgrupowaniu: Z kobietami nie ma łatwo

Mistrzostwa Europy juniorek już tuż tuż, dlatego "biało-czerwone" nie marnują czasu i każdą chwilę wykorzystują na doszlifowanie swojej formy. A ta, jak się okazuje, zależy od bardzo wielu czynników.

Przez kilkanaście dni sierpnia reprezentantki Polski juniorek na przedostatnim zgrupowaniu w Szczyrku przygotowywały się do zbliżających się wielkimi krokami mistrzostw Europy. Czas, który pozostał do rozpoczynającego się 3 września czempionatu, wykorzystywały na taktyczne rozpracowanie rywali, z którymi spotkają się w fazie grupowej.

Młode siatkarki nie mają łatwo - zgrupowanie rozpoczęło się od ciężkiej pracy, ale jak mówi Ewelina Polak, cały zespół wierzy, że litry wylanego potu przełożą się na wyniki osiągnięte w Serbii.

Kto pojedzie do Serbii? Tego jeszcze nie wiadomo, ale odpowiedzi na to pytanie wciąż poszukuje sztab szkoleniowy. Jak mówi Zbigniew Krzyżanowski, dziewczyny muszą czuć, że o miejsce w kadrze trzeba walczyć, bo nikt nie dostanie go z urzędu. - Ciągle szukamy optymalnego składu. Zależy mi na tym, żeby dziewczyny wiedziały, że miejsce w zespole trzeba sobie wywalczyć. One do końca nie wiedzą, kto pojedzie i będzie grał i dobrze czują się w tej rywalizacji i pokazują to na każdym treningu - mówi Zbigniew Krzyżanowski.

Mistrzostwa Europy juniorek rozegrane zostaną w dniach 3-12 września w Serbii. Polki rywalizację rozpoczną w Zrenjaninie, gdzie w fazie grupowej zagrają kolejno ze Słowacją, Węgrami, Włochami, Turcją i Niemcami.

Zobacz materiał wideo

Copyright © Agora SA