Kurek, który rozwiązał przed kilkoma tygodniami umowę z japońskim JT Thunders i wrócił do PlusLigi, w roli następcy Francuza widzi dwóch szkoleniowców. - Radostin Stojczew i Angelo Lorenzetti to nazwiska, które gwarantują wysoką jakość. Potrzebny jest trener, który da drużynie impuls - powiedział na łamach "Dziennika Łódzkiego" atakujący PGE Skry Bełchatów.
Stojczew sukcesy odnosił przede wszystkim jako trener Trentino Volley, z którym trzykrotnie triumfował w Lidze Mistrzów i cztery razy sięgał po tytuł najlepszej drużyny ligi włoskiej. Lorenzetti prowadzi Trentino od tego roku, a wcześniej trenował inną czołową ekipę z Półwyspu Apenińskiego, Modenę.
Kurek podkreślił też, że obecnie nie uważa, aby zasługiwał na powołanie do reprezentacji. Dodał jednak, że jeśli nowy selekcjoner wyśle mu powołanie, ten na zgrupowaniu da z siebie wszystko.
Stephane Antiga posadę trenera polskiej kadry stracił 10 października. O tym, kto zastąpi Francuza, dowiemy się w listopadzie.
Bartosz Kurek i Anna Grejman są parą? To zdjęcie na to wskazuje!