Obecna edycja rozgrywana jest według zmienionej formuły, by ograniczyć liczbę spotkań i wyeliminować męczące przeloty. Zamiast rozgrywek grupowych drużyny występują w trzech turniejach (dziewięć zamiast tradycyjnych 12 meczów). Pięć najlepszych z tzw. elity zakwalifikuje się do finału, który zostanie rozegrany w Krakowie od 13 do 17 lipca. Szóstym uczestnikiem będzie Polska, dlatego trener Antiga dał więcej pograć graczom zazwyczaj rezerwowym.
Dlatego szanse dostali m.in. Maciej Muzaj czy przyjmujący Bartosz Bednorz i Artur Szalpuk. Ci dwaj ostatni zagrali dobry mecz. Ich skuteczne ataki i zmyślne kiwki sprawiły sporo problemów Bułgarom od drugiego seta. Solidnie grał też Mateusz Bieniek - pewny w bloku, skuteczny w zagrywce. Kłopoty Polacy mieli tylko w pierwszym secie, ale na własne życzenie - psuli mnóstwo zagrywek, przeciętnie bronili. Oba elementy poprawili od drugiego seta. Trzy kolejne partie wygrali już bez większych problemów.
W Kaliningradzie
reprezentacja Polski w sobotę zmierzy się z Rosją (godz. 19.10), a w niedzielę z Serbią (16.40).
10 najlepiej zarabiających sportsmenek 2015 roku. Jest Agnieszka Radwańska!