Zawodników oceniamy w szkolnej skali 1-6.
ROZGRYWAJĄCY:
W przyjęciu nie byliśmy dużo gorsi od USA, a różnicę w jakości wystaw jego i Micah Christensona było widać. W drugiej partii popisał się przepiękną kiwką - wrzucił piłkę w boisko po amerykańskiej stronie, udając, że rozgrywa przez plecy. Za tę akcję wielkie brawa, ale dużo lepiej byłoby, gdyby np. pomógł blokiem jak Christenson, który w tym elemencie zdobył aż pięć punktów. Fabian rywali nie złapał.
Grzegorz Łomacz: bez oceny
Grał zbyt krótko.
ATAKUJĄCY:
Bartosz Kurek: 3
12/30, 40-procentowa skuteczność, jeden as, bez bloków, czyli przeciętnie. Po meczach z Rosją i Iranem był najlepszym atakującym Ligi Światowej. W USA nie tyle on sam się przekonał - bo z rozmów z nim wynika, że doskonale zdaje sobie z tego sprawę - my się przekonaliśmy, że na nowej pozycji naprawdę ma jeszcze nad czym pracować.
Jakub Jarosz: bez oceny:
Grał zbyt krótko.
ŚRODKOWI:
Piotr Nowakowski: 4-
Jedyny, który nie zawiódł w bloku, zdobył w nim cztery z sześciu punktów całej drużyny. W ataku średnio - 57 proc. skuteczności (4/7), w polu serwisowym znów nierówno, bo było i kilka niezłych floatów z jednym asem i aż trzy zagrywki zepsute.
Mateusz Bieniek: 4-
Dwa bloki, jeden as i kilka dobrych zagrywek, po których wyprowadziliśmy kontry, w ataku 5/9 (56 proc. skuteczności). Nieźle, jak na 21-latka przeżywającego pierwszy wyjazd z reprezentacją.
Marcin Możdżonek: bez oceny:
Grał zbyt krótko.
Andrzej Wrona: bez oceny
Grał zbyt krótko.
PRZYJMUJĄCY:
Mateusz Mika: 2
Niestety, odkrycie poprzedniego sezonu z każdym meczem coraz głośniej woła o odpoczynek. Sezon zaczął dobrze, wydawało się, że po świetnych miesiącach w PlusLidze w kadrze szybko do dobrego ataku dołoży równie dobre przyjęcie. Niestety, posypało się wszystko. W drugim meczu z USA skończył zaledwie trzy z 16 piłek (19 proc. skuteczności), a w przyjęciu popełnił aż cztery błędy, najwięcej w drużynie. Ciekawe, czy Antiga stawia na niego, bo pozostali przyjmujący są w jeszcze gorzej formie, czy znając Mateuszam trener wie, że łatwiej będzie mu się przełamać, kiedy mimo wszystko będzie grał.
Michał Kubiak: 3
Kapitan był jak cały zespół: dobry w pierwszym secie - 4/7 w ataku i as serwisowy - a później coraz gorszy. W ataku 35 proc. skuteczności (6/17), w przyjęciu trzy błędy.
Rafał Buszek: 3+
Szkoda, że nie grał więcej, bo mógł być receptą na bolączki ataku. Wykorzystał cztery z siedmiu wystaw (57. proc), kilka razy nieźle zaserwował. Gorszy w przyjęciu, popełnił dwa błędy.
Bartosz Bednorz: bez oceny
Nie zagrał.
LIBERO:
Paweł Zatorski: 4-
Cały zespół nie zagrał w obronie tak jak potrafi, ale Zatorski zawinił najmniej. Znowu podbił kilka trudnych piłek, a zagrywkę przyjmował - jak na libero przystało - najpewniej, co trzecią perfekcyjnie.
Piotr Gacek: bez oceny
Nie zagrał.