Polska - Rosja 3:2 [RELACJA]
Grzegorz Łomacz - 3+ (w skali 0-6) W czwartek miał dobre przyjęcie, więc bez problemu gubił rosyjski blok. W drugim spotkaniu nabiegał się za piłką, przez co stracił precyzję. Zdenerwowany popełnił kilka błędów, ale trzeba go traktować niemal jak debiutanta, bo do
kadry wrócił po pięciu latach.
Michał Kubiak - 3 Słabszy mecz kapitana drużyny, zwłaszcza w ataku. Gdy nie ma możliwości szybkiego rozegrania piłki, trudno mu poradzić sobie z blokiem ustawianym przez dużo wyższych rywali. Znacznie lepszy z Drzyzgą, z którym jest lepiej zgrany.
Mateusz Bieniek - 5 Potwierdził, że kapitalny występ w debiucie nie był przypadkiem. W ataku był nie do zatrzymania, dobrze blokował, ale Wierbow i Siwożelez radzili sobie z jego serwami lepiej niż Sawin i Obmoczajew. Pewniacy w polskiej kadrze - jeśli takowi są - powinni zacząć się bać.
Bartosz Kurek - 5 W czwartek rósł w oczach, w piątek kapitalnie zaczął, ale im dłużej trwała
gra, tym trudniej było mu zdobywać punkty. Wrócił w tie-breaku, kiedy tylko raz dał się zatrzymać. Jak na cztery tygodnie pracy po zmianie pozycji spisał się rewelacyjnie. Potrzebuje czasu także na zgranie się z rozgrywającymi, ale ten czas pracuje na jego korzyść i na korzyść polskiej siatkówki. Nie zapominajmy, że w debiucie w roli atakującego miał naprzeciw siebie czołową drużynę na świecie. PS. Zasłużenie został wybrany MVP spotkania.
Mateusz Mika - 4 Grał nierówno. Miał kapitalne momenty, po czym potrafił zniknąć na kilka akcji. To jego nieskuteczność kosztowała Polskę stratę prowadzenia w drugim secie. Nie można jednak zapominać, że Mika ma dopiero 24 lata, a już jest jednym z najlepszych skrzydłowych na świecie.
Andrzej Wrona - 4+ W pierwszym secie miał 100-procentową skuteczność, dokładając dobry blok. W jego grze mało jest błyskotliwości, ale za to bardzo dużo solidności. Nie schodzi poniżej poziomu przyzwoitości.
Paweł Zatorski - 5 Po drugiej stronie siatki miał Wierbowa, uważanego od lata za jednego z najlepszych libero na świecie. Mistrz świata pokazał, że wcale nie jest gorszy, a przecież jest o osiem lat młodszy. Mocne serwy przyjmował świetnie.
Fabian Drzyzga - 4 Miał odmienić grę polskiej drużyny i tak zrobił. A przecież z Kurkiem na prawej stronie ćwiczy od kilkunastu dni. Mimo to nie bał się w dramatycznej końcówce posyłać do niego najważniejszych piłek.
Piotr Nowakowski - 4 To jeden z najlepszych środkowych na świecie, co potwierdził nawet nie będąc w szczytowej formie. Gdy ma piłkę rozegraną na odpowiedniej wysokości, nie można go zatrzymać.
Rafał Buszek - 4+ As w talii Stephane Antigi. Grał krótko, ale niczym killer omijał rosyjski blok. Jest mistrzem świata, ale teraz nadchodzi jego czas w reprezentacji.
Jakub Jarosz i
Marcin Możdżonek - grali za krótko, by ich oceniać