Włoski siatkarz nie zagra w Jastrzębskim Węglu. Ma nowotwór

Kontrakt nowo pozyskanego przez jastrzębski klub rozgrywającego z Włoch, Giacomo Sintiniego, musi zostać rozwiązany. Powodem jest ciężka choroba zawodnika.

Informację o problemie zdrowotnym włoskiego siatkarza przekazał Zdzisławowi Grodeckiemu, prezesowi Jastrzębskiego Węgla, menedżer Giacomo Sintiniego w poniedziałek po godz. 13.

- Mówił, że "Jack" [przydomek zawodnika - przyp. red.] od pewnego czasu skarżył się na bóle kręgosłupa. Ale sezon ligowy dograł normalnie. Tydzień temu zrobił badania. Ich wyniki wskazują, że ma nowotwór. Mowa jest o tzw. szpiczaku mnogim. W związku z tym zmuszony jest on zaprzestać gry i poddać się chemioterapii - informuje szef jastrzębskiego klubu.

Dodajmy, że Sintini jest już drugim rozgrywającym, który po podpisaniu umowy z JW w obecnym oknie transferowym musiał po czasie ją rozwiązać. Przed mistrzem Europy z 2005 roku kontrakt z powodów osobistych (choroba matki) anulował Brazylijczyk Rodrigo De Gennaro Leme.

Grodecki mimo tak poważnego i niespodziewanego ubytku kadrowego zachowuje spokój. - My sobie poradzimy. Niech tylko Giacomo z tego wyjdzie. Trzeba się za niego modlić - kwituje prezes JW.

Giacomo Sintini ma 32 lata. W kadrze Włoch zagrał 45 oficjalnych meczów. Zdobył m.in. mistrzostwo Europy w 2005 r. Występował w najlepszych włoskich klubach: Sisleyu Treviso, Lube Banca Macerata, Perugia Volley.

Holender Bontje w Jastrzębskim Węglu ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.