Memoriał poświęcony pamięci słynnego trenera Huberta Wagnera organizowany jest od 2003 roku. Na początku miejscem rozgrywania imprezy był Olsztyn.
Dwa lata temu zawody zorganizowała jednak Łódź, a w zeszłym roku Bydgoszcz. Memoriał ma sporą rangę, bo odbywa się zawsze niedługo przed najważniejszą w danym roku siatkarską imprezą. Na turniej przyjeżdżają więc silne reprezentacje, by sprawdzić swoją formę. W tym roku jest podobnie - impreza ma odbyć się na tydzień przed rozpoczynającymi się we wrześniu mistrzostwami Europy w Austrii i Czechach.
- Na 90 proc. memoriał odbędzie się w Katowicach. Wszystko zależy oczywiście od ostatecznej decyzji władz miasta, które muszą uczestniczyć w kosztach zorganizowania turnieju. Rywalem Katowic pozostaje jeszcze Poznań - mówi Marek Kisiel, prezes Śląskiego Związki Piłki Siatkowej. W tegorocznym memoriale poza Polakami mają wziąć udział także Rosjanie, Włosi i Czesi.
- A to nie koniec! W tym roku niezwykle ciekawie zapowiada się też Memoriał Agaty Mróz. Do udziału w imprezie w Spodku zaproszono bowiem żeńskie reprezentacje Brazylii, Kuby i Rosji - podkreśla Kisiel.
Prawdziwą bombą może okazać się też zmiana rywala Polaków w tegorocznej edycji Ligi Światowej. Do tej pory wydawało się, że nasi reprezentanci rozegrają w Spodku dwumecz z Portoryko. Z naszych najnowszych informacji wynika jednak, że Katowice mają szansę na goszczenie innego rywala grupowego - Brazylii!