Siatkarki BKS-u Aluprof Bielsko-Biała po trzech porażkach wreszcie wygrały. W Bydgoszczy miejscowe nie potrafiły powstrzymać skutecznych zbić najlepszej zawodniczki spotkania Natalii Bamber. Wyrównana walka trwała tylko na początku każdej z trzech partii.
W drugim secie siatkarki Centrostalu osiągnęły nawet dużą przewagę. Było już 9:5, ale potem za każdym razem bielszczanki poprawiały grę, szybko odrabiały straty i wychodziły na prowadzenie.
Największe problemy Centrostal miał z odbiorem zagrywki Mileny Sadurek. Rozgrywająca polskiej reprezentacji świetnie rozdzielała też piłki swoim partnerkom. - Ciężko pracowałyśmy cały tydzień na treningach, żeby przełamać złą passę - podkreślała Sadurek. Dodajmy, że trener Centrostalu Maciej Kosmol to młodszy brat siatkarki BKS-u Jolanty Studziennej.
Centrostal Bydgoszcz - BKS Aluprof Bielsko-Biała 0:3 (19:25, 15:25, 22:25)
GCB Centrostal: Łunkiewicz, Kuczyńska, Ściurka, Malinowska, Liniarska, Kuligowska, Leśniewicz (libero) oraz Kowalkowska, Gałkina, Naczk, Cekowa
BKS: Sadurek, Studzienna, Staniucha, Bamber, Gajgał, Ciaszkiewicz, Maj (libero).
