Koreanki to odkrycie mundialu. W grupie D przegrały tylko z Rosjankami, pokonały m.in. Turczynki i Chinki, dzięki czemu przeszły do następnej rundy z bardzo korzystnym bilansem (2-1). Polki zabrały ze sobą tylko jedno zwycięstwo, bo przegrały dwa kluczowe spotkania z Japonią i Serbią.
W najlepszej sytuacji w "polskiej" grupie są Rosjanki, które mają komplet wygranych, oraz Japonki, które wczoraj pokonały Serbię 3:2. Biało-czerwone ograły wczoraj Algierię 3:0. Trener Jerzy Matlak wystawił dotychczasowe rezerwowe, a podstawowy skład łapał oddech przed kluczowymi spotkaniami. - Myśląc o medalach, przegrać już nie możemy. Pójdziemy jak burza - obiecywała przyjmująca Karolina Kosek.
Być może w następnej rundzie będzie mogła zagrać już Agnieszka Bednarek, która w spotkaniu z Serbią doznała bolesnej kontuzji kciuka.
Kolejno: mecze, punkty, stosunek małych punktów
6 listopada: Polska - Korea, godz. 7
7 listopada: Polska - Rosja, 7
9 listopada: Polska - Chiny, 7.45
10 listopada: Polska - Turcja, 7:45 Już nie będzie meczów w godzinę - mówi Jerzy Matlak ?