Polska - Niemcy 3:1. Mariusz Wlazły uratował drugiego seta, podbijając piłkę... nogą

Okazuje się, że Mariusz Wlazły nie tylko jest doskonałym atakującym, ale i niezłym piłkarzem. W półfinale MŚ z Niemcami to jego kopnięcie piłki uratowało drugiego seta dla Polski. Ostatecznie biało-czerwoni wygrali 3:1 i w niedzielnym finale o 20.25 zagrają z Brazylią. Relacja Z Czuba i na żywo na Sport.pl.

Kiedy Marcus Böhme skutecznie zbił ze środka, Niemcy prowadzili w drugim secie 24:23. Polacy, broniąc piłki setowej, pozwolili rywalom na kontrę. Atak był tak mocny, że Wlazły musiał przy bandzie odbijać piłkę... nogą. Choć udało się przebić na drugą stronę, sytuacja biało-czerwonych była beznadziejna. Denys Kaliberda skończył atak ze środka, ale przy tym popełnił błąd. Przy lądowaniu niemiecki środkowy przekroczył linię środkową.

To był kluczowy moment, choć Polacy musieli obronić jeszcze dwie piłki setowe. W decydujących akcjach najpierw Wlazły przedarł się przez podwójny blok, w ostatniej akcji Polacy zatrzymali rywali. Biało-czerwoni ostatecznie wygrali 28:26.

Polacy zwyciężyli w Katowicach 3:1. W niedzielnym finale zmierzą się z Brazylijczykami, którzy w pierwszym półfinale po tie-breaku pokonali Francję. Początek o 20.25. Relacja Z Czuba i na żywo na Sport.pl.

Więcej o:
Copyright © Agora SA