W 38. minucie meczu Pucharu Sześciu Narodów 2019 między reprezentacjami Szkocji i Włoch kamery wyłapały ciekawą sytuację za linią boiska. Na ławce rezerwowych gospodarzy zasiedli szkoccy kibice, którzy zajadali się pizzą. Co prawda, aktualny wynik spotkania – 12 do 3 dla Szkotów – sprawiał, że obserwatorzy mogli skupić się na innych zajęciach (ostatecznie drużyna z Wysp wygrała 33 do 20). Jednak wciąż kilka pytań pozostaje tu niewyjaśnionych.
Ciekawą kwestią jest to, jak grupa fanów szkockiej kadry w ogóle znalazła się w strefie zarezerwowanej dla sztabu i zmienników reprezentacji. Nieprzypadkowy wydaje się też wybór potrawy – pizza to w końcu najsłynniejsze włoskie danie. Czyżbyśmy mieli tutaj do czynienia z kulinarną prowokacją? Warto będzie więc bliżej śledzić transmisję z meczu tych drużyn w przyszłorocznej edycji Pucharu Sześciu Narodów. Być może włoscy kibice, w ramach rewanżu, będą zajadać się haggisem?
Pozostając w kulinarno-sportowym klimacie warto przypomnieć jedną z głośniejszych sytuacji z ostatnich lat. W 2017 r. w Pucharze Anglii Sutton United mierzyło się z londyńskim Arsenalem. W pewnym momencie rezerwowy bramkarz gospodarzy – Wayne Shaw – zerwał się z ławki i zaczął ostentacyjnie jeść ciastko. Nie byłoby w tym nic tak bardzo bulwersującego, gdyby nie fakt, że w jedna z firm bukmacherskich oferowała zakład, w którym można było obstawić, że... Sutton pochłonie ciastko podczas telewizyjnej transmisji.