Prawym sierpowym wyłączył światło. Teraz domaga się walki o pas [WIDEO]

W ubiegłą sobotę numer 3. rankingu kategorii półśredniej federacji WBO Alexis Rocha pokonał George'a Ashiego w walce wieczoru gali organizowanej przez Golden Boy Promotions w Inglewood w Kalifornii. Zaledwie 25-letni zawodnik znokautował rywala prawym sierpowym w siódmej rundzie.

Alexis Rocha (22-1, 14 KO) jest jednym z najbardziej utalentowanych pięściarzy w zawodowym boksie. Amerykanin jedyną porażkę zaliczył nieco ponad dwa lata temu, kiedy przegrał przez decyzję z Rashidim Ellisem (24-1). Od tamtej pory zawodnik wygrywa już wszystko. Zwyciężył sześć kolejnych pojedynków i domaga się walki o pas organizacji WBO.

Alexis Rocha znokautował Ashiego. Domaga się teraz walki z Crawfordem

Początkowo Rocha miał zawalczyć podczas sobotniego wydarzenia z Anthonym Youngiem (24-2), jednak przeciwnik wypadł z karty walk na kilka dni przed galą. Wyzwanie bez zastanowienia przyjął George Ashie (33-6-1, 25 KO). I jak się okazało, porwał się z motyką na słońce.

Od początku pojedynku Rocha wywierał dużą presję na reprezentancie Ghany, kompletnie zamykając go na linach. W trzeciej rundzie Amerykanin wyprowadził prawy sierpowy, który posłał rywala na deski. Ashie był w stanie się jednak podnieść i przetrwać ostatnią minutę trzeciej odsłony. Przez kolejne dwie rundy walka się wyrównała i do 6. rundy miały miejsce wymiany cios za cios. Po jednej z nich Rocha doznał rozcięcia, które spowodowało przerwę w starciu. Nie trwała ona jednak zbyt długo i pięściarze mogli kontynuować wojnę. W połowie 7. rundy było już jednak po wszystkim. Kapitalny prawy kontrujący sierp Rochy znokautował rywala.

Na konferencji prasowej po zakończeniu walki dziennikarze zapytali się 25-latka, z kim chciałby zawalczyć w kolejnej walce. Rocha powiedział, że interesują go tylko duże nazwiska. Wyzwał do walki obecnego mistrza kategorii półśredniej. - Dlaczego nie Crawford? Chcę wielkich nazwisk i tak jak powiedziałem, jestem gotowy do walki o pas WBO. Crawford to prawdopodobna opcja do walki w następnej kolejności - powiedział, po czym wysłał bezpośrednią wiadomość do mistrza. - Daj mi szansę człowieku, to wszystko. Czekałem w kolejce i pukałem do drzwi. Kiedyś byłeś tylko młodym, głodnym lwem tak jak ja. Nie odpuszczę, dopóki nie osiągnę celu - zakomunikował.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Terrence Crawford (39-0) to aktualny mistrz federacji WBO. Niepokonany Amerykanin zdobył pas w czerwcu 2018 roku, kiedy pokonał Jeffa Horna przez techniczny nokaut w 9. rundzie. Od tamtej pory Crawford obronił tytuł sześciokrotnie. Ostatni raz był widziany w ringu 10 grudnia ubiegłego roku, kiedy w CenturyLink Center Omaha znokautował w 6. rundzie Davida Avanesyana.