Po inwazji na Ukrainę Polski Związek Motorowy wyrzucił rosyjskich zawodników z polskiej ligi. Od nowego roku zdecydowano, że w PGE Ekstralidze zostanie dopuszczony występ Rosjan z polskimi paszportami, jeżdżących na polskiej licencji. Skorzystali na tym już Artiom Łaguta i Emil Sajfutdinow, którzy mają polskie obywatelstwa. Teraz do tego grona dołączył Wadim Tarasienko.
Tarasienko o polskie obywatelstwo starał się już od dłuższego czasu. Rosjanin od lat miesza w Polsce i założył tu rodzinę. Teraz będzie mógł startować w polskiej lidze w barwach ZOOleszcz GKM-u Grudziądz, o czym poinformował na konferencji prasowej prezes GKM-u, Marcin Murawski. - Po sporej walce i staraniach wielu osób Wadim Tarasienko, z którym związaliśmy się już przed sezonem 2022 przed wybuchem wojny w Ukrainie, otrzymał polskie obywatelstwo i stanie się zawodnikiem ZOOLESZCZ GKM Grudziądz - stwierdził.
Sam zawodnik nie krył ogromnej radości z możliwości powrotu na tor. Specjalne słowa skierował do ludzi, którzy pomogli mu uzyskać obywatelstwo. - Chcę bardzo podziękować jeszcze raz panu Zbyszkowi Leszczyńskiemu i ludziom zaangażowanym w proces o uzyskanie polskiego obywatelstwa oraz całemu zarządowi GKM i pracownikom, że byli przy mnie i nie zostawili mnie w trudnych czasach. Jestem wam bardzo wdzięczny i dam z siebie wszystko w następującym sezonie. Uratowaliście mnie i tego wam nigdy nie zapomnę! - powiedział Tarasienko.
- Ci ludzie sprawili, że mogę mieć spokojniejszą głowę nie tylko o siebie, ale i o moją rodzinę. Teraz mam prawie łzy w oczach jak o tym mówię. Będę starał w pełni się odwdzięczyć klubowi i całemu zarządowi - dodał.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Rosjanin w staraniach o obywatelstwo Polski mógł liczyć na pomoc ministra Krzysztofa Szczuckiego oraz Zbigniewa Leszczyńskiego z firmy ZOOleszcz, sponsora klubu z Grudziądza.
Zawodnik, mimo braku możliwości startów, cały czas brał udział w treningach. Teraz zapowiedział, że postara się nie zawieźć zaufania klubu. - Nie mogłem rywalizować spod taśmy, jednak cały czas miałem kontakt z motocyklem. Teraz przygotowuję się do sezonu podobnie jak do poprzedniego, wiem czego potrzebuję, aby być w jak najlepszej dyspozycji. Zacząłem przygotowania w ciemno, gdy jeszcze nie było decyzji o obywatelstwie. Będę gotowy w 100 procentach - stwierdził Tarsienko.