Simon Mignolet jest wychowankiem belgijskiego St.Triuden, ale już w 2010 roku przeniósł się do angielskiego Sunderlandu. Stamtąd w 2013 roku trafił do Liverpoolu, w którym przez lata był podstawowym bramkarzem i wygrywał Ligę Mistrzów. W 2019 roku przeniósł się do Club Brugge, z którym już trzy razy wygrywał mistrzostwo Belgii. Za dobre występy doczekał się nagrody, którą nie do końca rozumieją kibice.
Bramkarz Club Brugge otrzymał nagrodę "Golden Shoen" od władz ligi belgijskiej. W dosłownym tłumaczeniu statuetka nazywana jest Złotym Butem, co kibicom może kojarzyć się z nagrodą dla najlepszego strzelca. Belgowie wymyślili jednak, że należy się ona po prostu najlepszemu zawodnikowi ligi, którym wybrano właśnie Simona Mignoleta. Wyróżnienie przyznawane jest na początku każdego roku i otrzymuje je zawodnik, który był najlepszy w minionych 12 miesiącach. 35-krotny reprezentant Belgii jest pierwszym bramkarzem od 1989, który otrzymał ten laur. Ostatnim był Michel Preud'homme.
Informację o nagrodzie dla Mignoleta udostępnił w mediach społecznościowych oficjalny profil Ligi Mistrzów. Sprawiło to niemałą konsternację fanów, którzy byli zdziwieni, że to bramkarz otrzymał Złotego Buta.
"Myślę, że napastnicy w Belgii są okropni" - piszę jeden z fanów.
Kolejny zaznaczył, że Belgia różni się od innych krajów. "Reszta Europy - Złoty But dla najlepszego strzelca. Belgia - Nie, to dla najlepszego gracza" - żartował.
Większość komentujących pisała "Jestem zmieszany" lub "Co to ma być?", ale doczekali się wyjaśnień ze strony innych internautów.
Co ciekawe, na gali wręczenia nagród aż dwoje bramkarzy został uznanych za najlepszych graczy roku. Poza Mignoletem statuetkę Złotego Buta otrzymała również Nicky Evrard z OH Leuven. Bramkarka jest pierwszą zawodniczką na tej pozycji, która wygrała nagrodę w kategorii pań.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
- Żeby zdobyć Złotego Buta, trzeba zrobić wszystko, by zapaść w pamięć wybierającym. Żeby to zrobić, trzeba grać w wielkich meczach - stwierdził Mignolet po otrzymaniu Złotego Buta. Bramkarz w końcówce roku świetnie prezentował się m.in. w Lidze Mistrzów, w której Club Brugge zajął drugie miejsce w grupie B. W 1/8 finału Belgowie zmierzą się z portugalską Benficą.