W ramach ćwierćfinału Pucharu Króla FC Barcelona podjęła w minioną środę Real Sociedad San Sebastian. Katalończycy mieli niełatwą przeprawę, nie tylko ze względu na trudne warunki postawione przez rywala, ale także przez swoją nie najlepszą formę. Daleki występ od ideału zanotował Robert Lewandowski, czego nie omieszkały skomentować hiszpańskie media (więcej TUTAJ). O awansie przesądził gol Ousmane Dembele.
Ten gol Ousmane Dembele dał FC Barcelonie awans do półfinału Pucharu Króla. Bramkarz nie miał szans przy takiej sile
Do 52. minuty spotkania utrzymywał się bezbramkowy remis. Szanse na otwarcie wyniku miał Lewandowski, ale nie potrafił ich wykorzystać i też nie były one klarowne. O awansie przesądził Ousmane Dembele, który przeprowadził indywidualny rajd prawą stroną boiska i oddał bardzo mocny strzał w kierunku bliższego słupka. Stojący w bramce Realu Sociedad Alex Remiro nie mógł zbyt wiele zrobić i piłka wpadła do siatki.
FC Barcelona opublikowała tę akcję w mediach społecznościowych, podpisując wideo "Unstoppable", co w tłumaczeniu oznacza "nie do zatrzymania".
Patrząc na dyspozycję Francuza, faktycznie można tak powiedzieć. W tym sezonie LaLiga w 17 meczach zdobył pięć bramek i zanotował tyle samo asyst i jest pod względem trafień na najlepszej drodze, aby poprawić najlepsze wyniki w karierze. W sezonie 2018/2019 strzelił osiem goli. Wówczas potrzebował do tego 29 spotkań. Najwięcej asyst (13) miał natomiast w ubiegłym sezonie. Warto też podkreślić, że to właśnie bramka Dembele przesądziła o bardzo ważnym ligowym zwycięstwie 1:0 nad Atletico na początku tego miesiąca.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
FC Barcelona pozna rywala w półfinale Pucharu Króla w wyniku losowania, które zaplanowano na piątek, 27 stycznia. Do półfinału awansowała już także Osasuna Pampeluna. W czwartek dwa ostatnie ćwierćfinały. O godz. 20:00 Valencia zagra z Athletkiem Bilbao, a godzinę później rozpoczną się pucharowe derby Madrytu pomiędzy Realem i Atletico.