Tegoroczne rozgrywki Ligi Mistrzów układają się dla zawodników Łomży Kielce znakomicie. Zawodnicy Tałanta Dujszebajewa mają na koncie sześć zwycięstw i tylko jedną porażkę, co przekładało się na 12 punktów i pozycję wicelidera grupy B. W środowym meczu 8. kolejki rozgrywek mistrzów Polski czekało rewanżowe starcie z mistrzem Norwegii, Elverumem.
W ubiegłym tygodniu w Kielcach lepsi okazali się gospodarze, pokonując rywali 37:33. Choć drużyna z Norwegii zamyka grupową tabelę, w środę mobilizująco mógł na nich zadziałać atut gry we własnej hali. Spotkanie od początku było bardzo wyrównane, a oba zespoły naprzemiennie zdobywały kolejne bramki. Z czasem kielczanie odskoczyli na 8:6, ale szczypiorniści Elverum od razu doprowadzili do wyrównania. Do przerwy żadna z drużyn nie potrafiła już odskoczyć, a pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Łomży 14:13.
Po powrocie na parkiet szczypiorniści z Kielc podkręcili tempo i zaczęli budować przewagę, by z czasem odskoczyć na 20:16. W tym momencie zawodnicy Dujszebajewa zaliczyli solidny przestój, co skrzętnie wykorzystali zawodnicy Elverumu. Norwegowie strzelili pięć goli z rzędu i po raz pierwszy wyszli na prowadzenie. W końcowych fragmentach na czoło wrócili kielczanie, odskakując na 25:23. Na dwie minuty przed końcem gospodarze zdobyli bramkę na 26:26 i wszystko wskazywało na to, że mecz zakończy się remisem. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił jednak Alex Dujszebajew, dając drużynie siódme zwycięstwo w rozgrywkach.
Łomża wygrała 27:26 i zwiększyła dorobek punktowy do 14 punktów. To pozwoliło drużynie z Kielc wystąpić Barcelonę i objąć pozycję lidera grupy B. Hiszpanie swój mecz 8. kolejki mają jednak przed sobą, ale kolejny triumf pozwoli kielczanom utrzymać się w czołówce.
W meczu 9. kolejki Ligi Mistrzów szczypiorniści Vive Kielce zmierzą się z węgierskim Szeged. Spotkanie to odbędzie się w środę 7 grudnia o godzinie 18:45.