Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock mają za sobą znakomity tydzień. Najpierw sensacyjnie pokonali na wyjeździe w Lidze Mistrzów jednego z faworytów rozgrywek - PSG 31:28, a w czwartkowy wieczór sprawili niespodziankę, wygrywając u siebie z wicemistrzem Niemiec - Fuchse Berlin 32:27 (19:11).
Jednym z bohaterów płocczan w meczu z drużyną z Berlina był islandzki bramkarz - Viktor Hallgrimsson, który miał 34 proc. skuteczność (14/41).
Jedna z jego interwencji była wyjątkowej urody. Hallgrimsson w 21. minucie w momencie, gdy gospodarze grali w osłabieniu, w fantastyczny sposób zatrzymał nogą w sytuacji sam na sam Duńczyka Mathiasa Gidsela. A to kapitalny zawodnik - wybrany w 2023 roku najlepszym zawodnikiem świata, a na tegorocznych mistrzostwach świata, na których Duńczycy zdobyli złote medale, uznano go MVP turnieju.
Kolega klubowy Hallgrimssona - leworęczny rozgrywający Tomas Piroch znalazł się za to w najlepszej "7" kolejki. Czech zdobył aż dziesięć bramek.
Wyróżniony został również Francuz Benoit Kounkoud z Industrii Kielce, a konkretnie jego trafienie z prawego skrzydła z tzw. wrzutki po podaniu od swojego rodaka Dylana Nahiego.
Orlen Wisła Płock po 12. kolejkach Ligi Mistrzów z 8 punktami zajmuje szóste miejsce w tabeli grupy A. Awans do następnej fazy wywalczy sześć najlepszych zespołów. Płocczanie w następnej kolejce, w środę 26 lutego (godz. 18.45) zagrają na wyjeździe z Dinamem Bukareszt.
Industria Kielce w grupie B jest na siódmej pozycji. Drużyna prowadzona przez trenera Talanta Dujszebajewa ma osiem punktów, jeden mniej od szóstego Kolstad Handball i trzy od piątego SC Magdeburga. Kielczanie w następnej kolejce, 26 lutego (godz. 20.45) podejmą Nantes.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!