Jemima Kabeya była bramkarką w klubie HBPC Plan-de-Cuques. Bardzo lubiana w szatni i poza nią. Kibice i mieszkańcy z tego niewielkiego miasta położonego blisko Lazurowego Wybrzeża (mniej niż 10 tys. mieszkańców) są w szoku.
Zmarła 21-letnia piłkarka ręczna
Jemima Kabeya zmarła w wieku zaledwie 21 lat. Do Plan-de-Cuques trafiła w 2022 r., a niedawno przedłużyła kontrakt. Grała w reprezentacji Francji juniorek na mistrzostwach świata trzy lata temu.
Klub przekazał w oficjalnym komunikacie, że szczypiornistka zmarła nagle. Opisuje ją jako utalentowaną zawodniczkę oraz dobrą, pogodną i pełną energii osobę. Złożył także kondolencje jej rodzinie i bliskim. Nazywa ją "wojowniczką, która pozwoliła doświadczyć wielu pięknych emocji i na zawsze pozostanie w sercach".
Zobacz też: IBA odpowiada Khelif i całkowicie zaskakuje. "Otrzymaliśmy świetną wiadomość"
"Z ogromnym smutkiem i głębokim żalem zawiadamiamy o nagłej śmierci naszej wojowniczki Jemimy Kabeyi. Oprócz wielkiego talentu i wzorowej postawy była przede wszystkim promienną, słoneczną i niezmiernie dobrą młodą kobietą. Jej uśmiech i zaangażowanie pozostawią niezatarte wspomnienia w naszych sercach i historii klubu. W tych bolesnych chwilach nasze myśli są przede wszystkim z jej rodziną, rodzicami, bratem, siostrą, ale także naszymi zawodniczkami i naszym personelem. Składamy im najszczersze kondolencje i wspieramy ich. Cała rodzina Handball Plan-de-Cuques jest w żałobie i musi stawić czoła tej strasznej tragedii" - oświadczył klub w mediach społecznościowych.
Wyrazy współczucia spłynęły także z IHF, czyli Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej. "Prezydent IHF, dr Hassan Moustafa, pragnie złożyć kondolencje rodzinie, przyjaciołom, kolegom z drużyny i wszystkim, którzy zostali dotknięci odejściem Jemimy. Utrata tak jasnego i pełnego życia młodego człowieka to tragedia nie do opisania" - przekazała federacja.
W tym sezonie Kabeya miała skuteczność interwencji na poziomie prawie 36 procent, co jest naprawdę dobrym wynikiem.
HBPC Plan-de-Cuques zajmuje ósme miejsce w lidze francuskiej na 14 zespołów. Z powodu śmierci zawodniczki przełożono spotkanie z ostatnim w tabeli Saint Amand.
Pogrzeb Jemimy Kabeyi zaplanowano na sobotę przed południem.
