W najbliższy weekend zakończą się rozgrywane w Niemczech mistrzostwa Europy w piłce ręcznej. Turniej rozpoczął się 10 stycznia i oczywiście grała w nim reprezentacja Polski. Niestety, ale Biało-Czerwoni już po dwóch meczach przekreślili swoje szanse na awans do kolejnej rundy, przegrywając z Norwegią (21:32) i Słowenią (25:32). Na osłodę zawodnicy Marcina Lijewskiego wygrali z Wyspami Owczymi 32:28.
Po środowym meczu Francji z Węgrami poznaliśmy komplet półfinalistów tegorocznego turnieju w Niemczech. Francuzi przed tym meczem mieli pewny awans z pierwszego miejsca, a Węgrzy mieli szanse, żeby przedłużyć swój udział w mistrzostwach, ale przegrali 32:35. Tym samym to Niemcy są pewne gry w drugim półfinale i to przed rozegraniem meczu z Chorwacją (środa 24 stycznia o 20:30). Z drugiej grupy awansowali Duńczycy oraz Szwedzi.
Dlatego pierwszą parę półfinałową utworzyły reprezentacje Francji oraz Szwecji, czyli z jednej strony aktualni mistrzowie olimpijscy, a z drugiej mistrzowie Europy. Obie drużyny na ostatnich trzech wielkich turniejach mierzyły się w półfinale. Na ubiegłorocznych mistrzostwach świata to "Trójkolorowi" wygrali 31:26. Jednak dwa lata temu, na poprzednich ME, to Szwedzi zwyciężyli 34:33. W 2021 roku także byli górą w półfinale MŚ, wygrywając tamten mecz 32:26.
Za to drugą parę utworzą gospodarze turnieju, czyli Niemcy, oraz Duńczycy. Nasi zachodni sąsiedzi czekają na medal ME od czasu złota z 2016 roku. Z kolei Dania, jako aktualni mistrzowie świata, czeka na złoto mistrzostw Europy od 2012 roku. Przed dwoma laty musieli zadowolić się brązowym medalem.
Oba spotkania zostaną rozegrane w Kolonii. Dwa dni później w tym samym miejscu zostaną rozegrane mecze o trzecie miejsce oraz finał.