Szok w LM piłkarzy ręcznych. Demolka do przerwy. Industria Kielce już zna rywala

Piłkarze ręczni Industrii Kielce praktycznie poznali już rywala w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Będzie nim Telekom Veszprem, który w pierwszym meczu 1/8 finału rozbił na wyjeździe PICK Szeged aż 36:23.

Była 12. minuta meczu. To właśnie dopiero wtedy Sebastian Frimmel zdobył pierwszego gola dla PICK Szeged, który przegrywał 1:4 i zmarnował już dwa rzuty karne. To jednak był dopiero początek katastrofy gospodarzy. Gdy w 17. minucie Juan Carlos Pastor, trener PICK Szeged, brał czas, to było aż 2:10! Przez pierwsze dwadzieścia minut gole dla gospodarzy zdobywał tylko Frimmel (trzy). Pastor zaryzykował, wycofał bramkarza i kazał swojej drużynie grać siódemką w ataku.

Zobacz wideo MŚ w piłce ręcznej. Arkadiusz Moryto po meczu z Arabią: Nie rozmawiajmy już o stylu

Indian Wells Tennis Iga Świątek wytłumaczyła swoją decyzję ws. Miami. "Najważniejsze dla mnie"

Szok w LM piłkarzy ręcznych. Demolka do przerwy. Najwyższa porażka od 26 lat

To jednak nic nie dało, bo goście grali kapitalnie w obronie i ataku. W 27. minucie po trafieniu z kontry Gaela Marguca prowadzili aż 17:6, a słoweński prawoskrzydłowy miał znakomitą skuteczność - 8/9. Do przerwy gospodarze przegrywali aż 7:20. Była to najwyższa porażka PICK Szeged w jednej połowie we wszystkich europejskich meczach od 26 lat (1997 rok). Wtedy w 1/4 finału Ligi Mistrzów przegrali I połowę z FC Barceloną aż 5:19, a cały mecz 17:40.

- Niewiarygodny wynik, niewiarygodny przebieg. To będą trudne 15 minut w szatni PICK Szeged. Patrząc na minę trenera gospodarzy, nie wierzy on raczej w możliwość odrobienia strat po przerwie - mówili komentatorzy Eurosportu.

Gospodarze nieźle rozpoczęli drugą połowę, bo zmniejszyli straty do dziesięciu goli (11:21), ale potem wszystko wróciło do normy. Goście znów dominowali i grali znakomicie. Ostatecznie wygrali aż 36:23.

W efekcie losy tego dwumeczu są już przesądzone. To Telekom Veszprem będzie rywalem Industrii Kielce w hitowym ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Spotkania o Final Four zaplanowane są na 10 i 18 maja.

W innym środowym meczu 1/8 finału Dinamo Bukareszt wysoko przegrało u siebie z THW Kiel 28:41 (11:19). O godz. 20.45 rozpocznie się spotkanie Orlen Wisła Płock - Nantes.

Santos wywrócił kadrę do góry nogami. Koniec z tradycją. Przemeblował nawet Narodowy Santos wywrócił kadrę do góry nogami. Koniec z tradycją. Przemeblował nawet Narodowy

PICK Szeged - Telekom Veszprem 23:36 (7:20)

  • PICK Szeged: Alilović, Mikler - Radivojević 6, Martins 5, Mackovsek 4, Frimmel 3, Rosta 2, Tonnesen 2, Garciandia 1, Bombac, Stepancić, Bodo, Szita, Banhidi, Gaber, Sostarić.
  • Telekom Veszprem: Corrales, Cupara - Marguc 11, Remili 4, Lauge 4, Ligetvari 4, Ilić 3, Elisson 3, Mahe 2, Pechmalbec 2, Nilsson 1, Strlek 1, Elderaa 1, Lukacs, Vailupau, Sipos. 
Więcej o: