Reprezentacja Polski długo walczyła jak równy z równym, ale ostatecznie przegrała 24:26 z faworyzowanymi Francuzami w meczu otwarcia mistrzostw świata piłkarzy ręcznych. Mistrzostw świata, które w tym roku organizujemy wspólnie ze Szwecją.
Mimo porażki Polacy zostawili po sobie dobre wrażenie. Nasi zawodnicy twardo walczyli z aktualnymi mistrzami olimpijskimi, którzy w ostatnich latach zdobyli też sześć tytułów mistrzów świata, trzy tytuły mistrzów Europy i jeszcze dwa złota olimpijskie oraz dziewięć medali innych kolorów największych imprez.
Wynik meczu z Francją przejdzie do historii. Niestety jednak tej niechlubnej. Bo chociaż Polacy zagrali niezły mecz, to na rozpoczęcie imprezy przegrali, co w ostatnich latach gospodarzom mistrzostw świata piłkarzy ręcznych się nie zdarzało.
Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce aż 26 lat temu, kiedy Japończycy przegrali u siebie z Islandią 20:24. W kolejnych turniejach mecze otwarcia w roli gospodarza imprezy wygrywali: Egipcjanie (dwukrotnie), Francuzi (dwukrotnie), Portugalczycy, Tunezyjczycy, Niemcy (dwukrotnie), Chorwaci, Szwedzi, Hiszpanie, Katarczycy oraz Duńczycy.
Wyniki pierwszych meczów gospodarzy na MŚ piłkarzy ręcznych od 1999 r.:
Szansę na pierwsze zwycięstwo w tegorocznych mistrzostwach świata Polacy będą mieli w sobotę. To wtedy o 20:30 zagramy ze Słowenią. W poniedziałek o tej samej porze zagramy z Arabią Saudyjską. Do kolejnej rundy awansują po trzy najlepsze drużyny z każdej z ośmiu grup.