Piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce dokonali nie lada sztuki! Po kapitalnej grze pokonali na wyjeździe najlepszą drużynę Europy - Barcelonę 32:30. Barcelona, która jest obrońcą tytułu, przegrała u siebie w Lidze Mistrzów po raz pierwszy od 2015 roku!
"2175 - tyle dni minęło od ostatniej porażki Barcelony przed własną publicznością w Lidze Mistrzów (aż 44 zwycięstw w tym czasie). Obrońca trofeum ostatni raz przegrał u siebie 5 grudnia 2015 roku właśnie z Łomżą Vive Kielce w pojedynku fazy grupowej. Wtedy w ekipie mistrzów Polski grali tacy zawodnicy jak: Karol Bielecki, Sławomir Szmal, Mateusz Jachlewski, Michał Jurecki, Julen Aginagalde, Ivan Cupić, Manuel Strlek czy Uros Zorman. Z obecnego składu w Barcelonie był wówczas na parkiecie tylko Krzysztof Lijewski, który obecnie jest drugim trenerem kieleckiej siódemki" - napisał Paweł Matys ze Sport.pl.
Zagraniczne media doceniły wygraną polskiej drużyny. "Kielce zdenerwowały Barcę, zamykając ekscytującą siódmą kolejkę spotkań" - poinformowała na swojej oficjalnej stronie internetowej Europejska Federacja Piłki Ręcznej. I w swojej relacji dodała: "Barcelona nie przegrała u siebie meczu Ligi Mistrzów EHF od 2015 roku, kiedy to 5 grudnia Kielce przyjechały do Palau Blaugrana i wygrały 33:31. Historia się powtarza. Niecałe sześć lat później ta niezwykła seria zakończyła się w czwartek wieczorem przeciwko tej samej drużynie z Polski, która zasłużyła na dwubramkowe zwycięstwo".
"Kielce przerywają historyczną serię Barcelony. Tałant Dujszebajew i jego zawodnicy zepsuli Barcelonie imprezę z okazji jubileuszowego 500. meczu w europejskich pucharach. Aktualny triumfator Ligi Mistrzów przegrał u siebie po raz pierwszy od sześciu lat! Łomża Vive Kielce rozegrała fenomenalny mecz i rzuciła drużynę Ortegi na kolana" - podkreślił portal balkan-handball.com.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
"Vive Kielce pokazały, dlaczego prowadzą w swojej grupie LM. 200 polskich fanów pomogło stworzyć w Palau Blaugrana fantastyczną atmosferę. Porażka Barcelony u siebie nie jest najlepszym sposobem na uczczenie 500. meczu w europejskich pucharach" - napisał dziennik "Marca".
W mocnym tonie skomentował porażkę Barcelony kataloński "Sport". "Wielkie Kielce po raz kolejny zbezcześciły twierdzę Palau. Mają wspaniały zespół na ten sezon. [...] Barcelona miała szansę doprowadzić do remisu, ale nie strzeliła gola, a Wolff został ukoronowany graczem meczu, potwierdzając wyższość w polskiej bramce" - napisali dziennikarze.
"Skuteczność polskiej drużyny i interwencje Wolffa zadecydowały o wyniku, co oznacza pierwszą porażkę Katalończyków u siebie od 2015 roku" - dodała oficjalna strona Barcelony.
Łomża Vive Kielce jest liderem swojej grupy i jest coraz bliżej jednego z pierwszych dwóch pierwszych miejsc w grupie B, dających awans bezpośrednio do ćwierćfinału Ligi Mistrzów i rozstawienie w nim. Mistrzowie Polski mają trzy punkty przewagi nad drugą Barceloną i cztery nad trzecim Veszprem. Kolejny mecz Łomża Vive rozegra ponownie z Barceloną, tym razem 24 listopada w Kielcach.