Piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce w środowy wieczór zagrali znakomite spotkanie z jednym z głównych faworytów do zwycięstwa w rozgrywkach. Po kapitalnej grze pewnie wygrali. Imponowali zespołowością i znakomitą grą w ofensywie. Nie zabrakło wielu pięknych akcji. Kapitalnie rozgrywał Igor Karacić, który miał cudowną asystę "do kołowego Arcioma Karaloka. Zaskoczyła ona francuską obronę i Białorusin zdobył bramkę.
- Oj, ojoj, ojojoj! Ależ niesamowita asysta. Jak on to zagrał, że to wymyślił, to w porządku, ale że tak zagrał. Zaryzykuje tezę, że Francuzi się tego nie spodziewali. Zagranie adekwatne do wielkiej klasy dwóch zespołów - zachwycali się Krzysztof Bandych i Iwona Niedźwiedź, komentujący mecz w Eurosporcie.
Więcej treści sportowych znajdziesz na Gazeta.pl
Igor Karacić w środowy wieczór zagrał znakomity mecz. Zdobył trzy gole, a oddał sześć rzutów. Oprócz tego miał jednak aż sześć asyst, przechwyt i zaledwie jedną stratę. Chorwatowi po tym sezonie kończy się umowa z Łomżą Vive Kielce. Nie wiadomo czy zostanie przedłużona, bo od nowego sezonu do klubu przychodzi Stas Skube, a na środku rozegrania mogą jeszcze grać Daniel Dujszebajew, Michał Olejniczak czy Islandczyk Haukur Thrastarson.
W następnej kolejce Łomża Vive Kielce w kolejnym hicie kolejki zagra na wyjeździe z Barceloną. Mecz odbędzie się 18 listopada o godz. 20.45.