Gdyby ktoś powiedział przed turniejem, że taki będzie finał, to na pewno byłby niespodziewany. Bo Szwedzi ostatni raz o medal mistrzostw świata walczyli... dziesięć lat temu. Wówczas na turnieju rozegranym u siebie ulegli Hiszpanii 23:24.
Z drugiej strony trzy lata temu byli wicemistrzami Europy i przed rozpoczęciem mundialu w Egipcie, wraz z Francuzami, najbardziej utytułowaną drużyną w historii mistrzostw świata, Zdobyli bowiem aż jedenaście medali. Natomiast Duńczycy bronili trofeum sprzed dwóch lat. Co ciekawe, zdobyli je jednak po raz pierwszy w historii. Wcześniej aż trzy razy sięgnęli po srebrny medal, a raz po brązowy.
Obie siódemki w Egipcie do finału nie przegrały żadnego meczu. Duńczycy odnieśli komplet zwycięstw, choć gospodarzy pokonali dopiero po rzutach karnych. Natomiast Szwedzi wygrali sześć spotkań, a dwa zremisowali - z Białorusią oraz Słowenią.
Od początku to była prawdziwa skandynawska bitwa. Do przerwy aż dziesięć razy na tablicy świetlnej był remis. Oba zespoły grały bardzo szybko w ataku, ale miały problem ze skutecznością. W tej części Szwedzi mieli 59 proc, a rywale 52 proc. A to o tyle dziwne, bo dotychczas w turnieju miały ponad 70 proc w turnieju. Bardzo dobrze spisywali się też obaj bramkarze - Szwed Andreas Palicka oraz Duńczyk Niklas Landin.
Kluczowy dla losów pojedynku był fragment gry między 43. a 49. minutą. Wówczas ze stanu 20:20 Duńczycy zdobyli trzy gole z rzędu i po raz pierwszy w meczu któreś z drużyn udało się objąć trzybramkowe prowadzenie. Kapitalną zmianę w ekipie prowadzonej przez Nikolaja Jacobsena dał rezerwowy, 25-letni lewy rozgrywający Jacob Holm. To on między 41. a 47. minutą trafił trzy razy.
Jeszcze w 52. minucie po trafieniu z rzutu karnego Hansena Dania prowadziła 25:22. Pięć minut później Hampus Wanne miał szansę na zmniejszenie strato do jednego gola, ale Niklas Landin znakomicie obronił jego próbę z rzutu karnego. I to właśnie bramkarz THW Kiel był bohaterem meczu, bo bronił z ponad 30 proc. skutecznością!
Szwedzi dzięki srebrnemu medalowi zostali najbardziej utytułowaną drużyną w mistrzostwach świata. Ma już aż dwanaście medali (po cztery złota, srebra i brązy). Natomiast dla Duńczyków był to szósty krążek.
W meczu o trzecie miejsce Hiszpania pewnie pokonał Francuzów 35:29 (16:13).
Dania: N. Landin, Moller - Hansen 7, Nielsen 5, Holm 4, Saugstrup 3, M. Landin 2, Mollgaard 2, L. Andersson 1, Mensah Larsen 1, Gidsel 1, Zachariassen, Jensen.
Szwecja: Palicka - Wanne 5, Lagergen 4, F. Petterson 2, Gottfridsson 2, Sandell 2, Claar 2, Pellas 2, D. Pettersson 2, Darj 1, Carlsbogard 1, Chrintz 1.