W poniedziałek oficjalny portal ZPRP przekazał tragiczną wiadomość o śmierci Kazimierza Mieleszczuka. Były szczypiornista reprezentował Polskę m.in. na mistrzostwach świata w 1966 i 1967 r. W swej karierze występował w meczach siedmio- i jedenastoosobowej piłki ręcznej.
Kazimierz Mieleszczuk był wielokrotnym reprezentantem Polski (1963-1964), mistrzem Polski z 1964 r. czy uczestnikiem międzynarodowego meczu "jedenastek", w którym Śląsk Wrocław podejmował Magdeburg na Stadionie Śląskim w Chorzowie (1962 r.). Mecz obserwowało wówczas aż 60 tys. kibiców.
Występował w Pogoni Zabrze i AZS Katowice, głównie na pozycji obrotowego, choć czasami przejmował rolę rozgrywającego. "Wyróżniał się ambicją, walecznością i skutecznością w grze" - opisuje byłego kapitana drużyny narodowej Związek Piłki Ręcznej w Polsce. Kazimierza Mieleszczuka wybrano do "siódemki" 40-lecia polskiej piłki ręcznej.
Mieleszczuk w 1974 r. został wyróżniony tytułem Zasłużonego Mistrza Sportu, w 2001 r. otrzymał Diamentową Odznakę ZPRP, a w 2018 r. Odznakę Diamentową z Wieńcem Za Zasługi dla Piłki Ręcznej oraz Złotą Odznakę AZS. Był członkiem Stowarzyszenia Zasłużonego Reprezentanta Polski.