Jeśli chcielibyśmy dowiedzieć się o reprezentancie Demokratycznej Republiki Konga z oficjalnej witryny turniejowej, to moglibyśmy go potem nie rozpoznać. Organizatorzy turnieju twierdzą, że 26-letni Thierry Mvumbi waży 89 kg i ma 176 cm wzrostu. Z kolei komentatorzy meczu informowali, że Mvumbi mierzy 192 cm i waży 110 kg, ale - patrząc na niego - wciąż trudno w to uwierzyć. Zresztą, sami spójrzcie:
Wydaje się, że bliższe prawdy są wyliczenia argentyńskiej prasy, która podaje, że jego gabaryty to: 130 kg i dwa metry wzrostu. Ale odłóżmy kilogramy i centymetry, i wróćmy na parkiet, gdzie Mvumbi naprawdę pozytywnie zaskoczył obserwatorów i... argentyńską obronę. Urodzony we Francji zawodnik zanotował cztery bramki, ale to nie wystarczyło, by pokonać Argentynę, która wygrala 28:22.
Mvumbi, zawodnik Dreux AC, będzie mógł poprawić swój bilans w niedzielę. Reprezentacja Demokratycznej Republiki Konga zmierzy się z Danią, która broni tytułu. We wtorek Mvumbi i spółka zagrają z Bahrajnem.
Reprezentacja Polski od zwycięstwa 30:28 z Tunezją rozpoczęła mistrzostwa świata w Egipcie. Kapitalny mecz zagrał Arkadiusz Moryto, który zdobył jedenaście goli i miał 100 proc. skuteczność. W drugim meczu fazy grupowej biało-czerwoni w niedzielę zmierzą się z Hiszpanią, która w piątek sensacyjnie zremisowała z mocno osłabioną Brazylią 29:29. Początek spotkania o godz. 20.30.