Vive Kielce wygrało i jest liderem grupy Ligi Mistrzów

Spotkaniem z Mieszkowem polski klub wznawiał grę po dwóch tygodniach bez oficjalnego meczu. Przełożono Final Four Pucharu Polski i kilka meczów ligowych przez epidemię koronawirusa, więc zawodnicy Łomży Vive Kielce mogli tylko trenować. 

Łomża Vive Kielce z drugim zwycięstwem w Lidze Mistrzów

Kielczanie nie najlepiej rozpoczęli mecz i przez kilka minut nie mogli objąć prowadzenie, co udało się dopiero przy stanie 4:3. Potem stopniowo powiększali swoje prowadzenie, które przed przerwą urosło do siedmiu punktów - 18:11. Po powrocie na boisko polski zespół był pewny swojej przewagi i pozwalał ją nawet nieco zmniejszać. Jednak maksymalnie do czterech bramek, więc miał ten mecz zupełnie pod kontrolą. Ostatecznie kielczanie pokonali białoruski klub 34:27. 

Kielczanie liderem grupy! Teraz czas na PSG

Dzięki temu zwycięstwu awansowali na pozycję lidera grupy A Ligi Mistrzów z dorobkiem sześciu punktów, choć podobnie jak Mieszkow mają rozegrane najwięcej spotkań - cztery. Na drugim miejscu znalazł się SG Flensburg-Handewitt, który rozegrał o jeden mecz mniej, a ma tyle samo punktów. Za zawodnikami z Brześcia, którzy zajmują trzecie miejsce (cztery punkty), czwarte zajmuje Porto (trzy mecze, dwa punkty), piąte Elverum (dwa mecze, dwa punkty), szóste Paris Saint-Germain (dwa mecze, zero punktów), siódmy RK Vardar (jeden mecz, zero punktów), a ósme SC Pick Szeged (jeden mecz, zero punktów). Kolejny mecz polska drużyna zagra 22 października z PSG. 

Przeczytaj także:

• Zawodnicy przeszli testy, ale musieli grać w maseczkach. "To jakiś surrealizm!"
• Hubert Hurkacz awansował do ćwierćfinału! Może zagrać z 13. rakietą świata
• Rumuni chcieli wykiwać Polaków. "Jestem zszokowany, że tak chcieli dostać się do LM"