To był bardzo ciekawy mecz w Kielcach. Po pierwszej połowie gospodarze przegrywali 16:18 z liderem grupy B. W drugiej połowie Vive do końca walczyło o wyrównanie, a w ostatniej minucie zdołało nawet rzucić bramki na wagę zwycięstwa. Ostatecznie mistrz Polski wygrał 32:30.
O wyniku meczu zadecydowały świetne parady bramkarza gospodarzy, Andreasa Wolffa. Niemiec w drugiej połowie obronił kilka groźnych strzałów, a Vive rzuciło w tym czasie cztery bramki z rzędu.
To był ostatni mecz Vive w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Zespół z Kielc zajął trzecie miejsce w grupie B i już wcześniej zapewnił sobie awans do 1/6 finału. Rywal z Kilonii mimo porażki i tak wygrał grupę, dzięki czemu awansował do ćwierćfinału LM. Najwięcej punktów w ekipie gospodarzy zdobył Alex Dujszebajew (6). W ekipie gości najwięcej punktów rzucił Lukas Nilsson (7)
W meczu o ćwierćfinał Ligi Mistrzów Vive zmierzy się z szóstą drużyną grupy A. Na ten moment to słoweńskie Celje Pivovarna, ale może ją wyprzedzić jeszcze chorwacki PPD Zagrzeb.