Niestety nie wiemy, jaka drużyna przeprowadziła tę akcję, ale jest na tyle ładna, że nawet jako anonimowa może rozpocząć nasz ranking. A będzie tylko lepiej...
24-letni Australijczyk Bevan Calvert popisał się akcją, która łączy w sobie elementy znane z bieżni lekkoatletycznej z umiejętnościami kaskaderskimi. Najpierw piękny sprint, później 'turlanie' się po parkiecie i bramka na wiwat.
Podczas MŚ 2009 w Chorwacji w meczu Macedonii z Serią wspaniałą bramką popisał się macedoński bramkarz Borko Ristovski. Najpierw kapitalnie wybronił strzał Serbów, a później rzucił w kierunku bramki rywali. Miał sporo szczęścia, ale frajda jaką sprawił kibicom - bezcenna.
Porównywanie piłki ręcznej z piłką nożną nie ma wprawdzie większego sensu, ale koordynacja ruchowa i prostota z jaką Francuz Guigou mijał na mistrzostwach świata w 2007 roku chorwackich rywali jest podobna do tego, co na boisku robi Leo Messi. W 2009 roku najlepszy szczypiornista Francji podczas MŚ. 52 bramki w turnieju, w tym 10 w finale, w którym z przyjaciółmi pokonał Chorwację.
W 2008 roku jeden z najwybitniejszych w historii Francji piłkarzy ręcznych zakończył karierę. Środkowy rozgrywający znany był ze swoich niekonwencjonalnych rzutów. Decyzje podejmował w ułamku sekundy, a później tylko patrzył na zaskoczone miny rywali.
Ivano Balić, czyli jeden z najlepszych zawodników w historii szczypiorniaka, który nie raz zaszedł za skórę drużynie Bogdana Wenty.
Guillaume Joli (obecnie hiszpańska Pevafersa Valladolid) w 2010 roku grał w Chembery Savoie. W meczu ligi francuskiej przeciwko drużynie z Paryża popisał się wspaniałą bramką. Bramka aż zadrżała.
Talant Dujszebajew to środkowy rozgrywający rosyjskiego pochodzenia, który urodził się w Biszkeku - największym mieście Kirgistanu. Występował w latach 1992-1996 w reprezentacji Rosji, a później, aż do 2005 roku, grał dlaHiszpanii. Dujszebajew to legenda piłki ręcznej. Dwukrotnie wybierano go najlepszym szczypiornistą świata (1994, 1996). Obecnie kontynuuje przygodę z piłką ręczną jako trener w lidze hiszpańskiej.
Gol zdobyty przez Niksę Kaleba w meczu z Grecją na Igrzyskach Olimpijskich w 2004 na długo zapadł w pamięci kibiców na całym świecie.
Subiektywnie na pierwszym miejscu naszego rankingu, bo budzi w nas (nadal) największe emocje.
Najpierw Trener Wenta powiedział coś takiego (mecz z Norwegią MŚ 2009): a później Siódmiak zdobył bramkę, która przeszła do historii polskiego sportu.
Zapraszamy jeszcze na bonus...
Bez komentarza.