- To jest niesamowity turniej. Było dużo dobrych spotkań, były też gorsze, ale najczęściej rozstrzygały się one w ostatnich minutach. A my wciąż nie możemy uwierzyć, że wychodząc z grupy bez punktu zdołaliśmy awansować do półfinału. To będzie dla nas bardzo trudne spotkanie, Hiszpanie są faworytami, na tym turnieju grają chyba najlepszą piłkę ręczną.
A Polacy? Miło było patrzeć jak walczą, jestem dumny z tego zespołu. Najlepszy pojedynek zagrali chyba z Niemcami. Tym bardziej, że od początku grali skoncentrowani. Natomiast w poprzednich spotkaniach, zwłaszcza w pierwszych połowach, często nie było wiadomo o co chodzi w ich grze. Ale najważniejsze, że nigdy się nie poddawali, zawsze walczyli do końca. I za to należy im się ogromny szacunek - podsumowuje Cleverly.