Zawodników oceniamy w szkolnej skali 1-6.
BRAMKARZE:
Adam Malcher: 4
Niezły, szczególnie w drugiej połowie, którą zaczął od czterech udanych interwencji w pięciu pierwszych minutach. W sumie odbił 12 z 35 piłek, to 34 proc. skuteczności.
Adam Morawski: bez oceny
Grał zbyt krótko.
ROZGRYWAJĄCY:
Łukasz Gierak: 2-
Bez pomysłu, bez bramki, dwa nieskuteczne rzuty. Słabo.
Paweł Niewrzawa: 2
Jeden z jego rzutów Wadim Bogdanow złapał w obie ręce, co w piłce ręcznej zdarza się bardzo rzadko. Próbował pokonać rosyjskiego golkipera sześć razy, zdobył dwie bramki. Stara się, pokazuje, ale niewiele z tego wynika.
Krzysztof Łyżwa: bez oceny
Grał zbyt krótko.
Rafał Przybylski: 1+
Jedna bramka, dwa rzuty nieskuteczne, trzy dwuminutowe wykluczenia i w efekcie czerwona kartka. A grał tylko 27 minut.
Paweł Paczkowski: 3+
Najlepszy z naszych rozgrywających. Jak w meczu z Brazylią. Choć teraz już nie tak efektowny. Trzy gole, rzucał pięć razy.
Piotr Chrapkowski: 2-
Znów słabo, a przecież to doświadczony zawodnik, lider naszej obrony. W ataku 1/1, ale co to za pocieszenie?
Tomasz Gębala: 3
Grał w kratkę. Osiem rzutów i cztery bramki. Starał się, szukał różnych pozycji. Ma potencjał, ale przed nim jeszcze dużo pracy.
SKRZYDŁOWI:
Mateusz Jachlewski: 3-
Dwa trafienia, oba z karnych, w tym elemencie bezbłędny. W obronie średnio, w ataku praktycznie go nie było.
Przemysław Krajewski: 2
Z trzech karnych zmarnował dwa, w sumie zdobył dwie bramki, miał 50-procentową skuteczność. Niestety, nie gra na swoim normalnym poziomie.
Michał Daszek: 2
Dwa karne, oba zmarnowane. W sumie w ataku 3/6, znów z irytującymi momentami nonszalancji.
Arkadiusz Moryto: bez oceny
Grał zbyt krótko.
OBROTOWI:
Maciej Gębala: 2
Szarpał się w obronie z rywalami, ale zbyt wiele nie wyszarpał. Duży, silny, ale jeszcze bardzo niedoświadczony.
Marek Daćko: 2
Z Norwegią pokazał spore możliwości, ale i z Brazylią, i z Rosją zagrał dużo słabiej. W poniedziałek jeden gol i dwa zmarnowane rzuty, w walce z rosyjską obroną często bezradny.
Patryk Walczak: bez oceny
Grał zbyt krótko.
Dujszebajew wybrał skład zamykając oczy. Bohater Malcher [MEMY]