W środę Polska przegrała w Lublanie ze Słowenią 28:30 (14:14) w meczu grupy 3. eliminacji mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych. Wynik ten znacznie skomplikował sytuację naszej reprezentacji. Polacy tracą już trzy oczka do mających komplet trzech zwycięstw Słoweńców. W sobotę o 14.30 rewanż w Zielonej Górze. Relacja na żywo na Sport.pl
- Gdybyśmy ze Słowenią wykorzystali wszystkie stuprocentowe okazje, to wygralibyśmy 10 bramkami. Spotkanie było wyrównane, a Słoweńcy przesadzali z faulami. Kilka ich zachowań miało więcej wspólnego z zapasami niż z piłką ręczną - stwierdził w Super Expressie Jurecki.
Piłkarz, który wciąż leczy kontuzję barku, jest przekonany, że w sobotnim rewanżu ze Słowenią jego koledzy wygrają: - A jak się nie uda, to też nie będzie końca świata. Pozostaną jeszcze mecze z Portugalią u nas i z Ukrainą. Gdy je wygramy, pojedziemy na Euro - przyznał.
Jurecki odniósł się także do pojawiających się ostatnio sugestii, jakoby czas trenera Bogdana Wenty w kadrze powinien już dobiec końca. - Bzdura! Tylko idioci mogą chcieć jego dymisji! Ma pan innego kandydata na stanowisko kadry? Bo ja nie! To Wenta wyciągnął polską piłkę ręczną z g... - podsumował w ostrych słowach zawodnik.
Wszystko o piłce ręcznej w specjalnym dziale Sport.pl ?