ME piłkarzy ręcznych 2016. Polska - Chorwacja. Bartosz Jurecki może zagrać

- Rehabilitacja Bartosza Jureckiego przebiega zgodnie z planem. Planujemy ponownie zgłosić go do składu - mówi dr Rafał Markowski. Lekarz reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych. We wtorek wieczorem 37-letni obrotowy ma trenować z zespołem. Włączyć go do drużyny na środowy mecz z Chorwacją można do środy, do godziny 9. Relacja na żywo w Sport.pl o godz. 20.30

Przez ponad tydzień Jurecki dochodził do siebie po naderwaniu mięśnia brzuchatego łydki. W meczu z Macedonią rozegranym 17 stycznia najlepszemu kołowemu ubiegłorocznych mistrzostw świata odnowił się uraz, który utrudniał mu już przygotowania do mistrzostw Europy. Wówczas stało się jasne, że Jurecki nie zagra 19 stycznia z Francją, na zakończenie zmagań w grupie A. Kiedy czekaliśmy na powrót doświadczonego zawodnika w drugiej fazie turnieju, doktor Markowski wyjaśniał, że nie należy się spieszyć. - Nie działamy pod presją, że na któryś konkretny mecz Bartek musi być gotowy. Badamy go często, widzimy, że na pewno sytuacja się poprawia. Ale ta kontuzja dała o sobie znać już drugi raz w ostatnim czasie. Dlatego musimy być bardzo ostrożni - wyjaśniał lekarz w rozmowie ze Sport.pl.

Wygląda na to, że z łydką zawodnika jest już dobrze. - Rehabilitacja Bartka Jureckiego przebiega zgodnie z planem. Planujemy ponownie zgłosić go do turnieju - mówi Markowski w rozmowie z Janem Korczakiem-Mleczką, rzecznikiem prasowym Związku Piłki Ręcznej w Polsce.

Sztab kadry na treningu chce się jeszcze upewnić, że Jurecki może zastąpić w składzie Macieja Gębalę bez żadnego ryzyka. Podejmować go nie warto, bo szkoda tracić zmianę. Przywrócenie Jureckiego do zespołu będzie drugą, a w mistrzostwach można dokonać trzech. - Tę trzecią na pewno musimy zachować do ostatniego meczu, na wypadek gdyby zdarzyła się jakaś kontuzja. Zwłaszcza chodzi o bramkarzy, do końca musimy mieć możliwość skorzystania z Marcina Wicharego - wyjaśnia nam doktor Markowski.

Markowski w rozmowie z ZPRP mówi też o kontuzji Krzysztofa Lijewskiego. Prawy rozgrywający przez zbity nadgarstek z Białorusią grał tylko w obronie. Możliwe, że z Chorwacją będzie mógł również atakować.

Zobacz wideo

Obserwuj @LukaszJachimiak

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.