W pierwszym spotkaniu grupy 2 reprezentacja Niemiec bez żadnych kłopotów pokonała Węgrów 29:19. Dla przegranej ekipy oznacza to koniec marzeń o wyjściu z grupy.
2
CZAREK SOKOLOWSKI/AP
Otwórz galerię Na Gazeta.pl
REKLAMA
Przed pierwszą syreną rozpoczynającą mecz faworytem tego pojedynku byli Niemcy. Nasi zachodni sąsiedzi zgodnie z opiniami ekspertów bez żadnych problemów pokonali Węgrów.
Spotkanie toczyło się pod dyktando Niemców od pierwszej do ostatniej minuty. Podopieczni Dagura Sigurdssona byli niezwykle efektywni w ataku, ale tak duża różnica w wyniku między dwoma zespołami to także zasługa golkiperów reprezentacji Niemiec. Zarówno Wolff jak i Lichtlein bronili doskonale.
Porażka Węgrów, oznacza koniec ich marzeń o wyjściu z grupy. Niemcy natomiast są potencjalnym rywalem reprezentacji Polski w fazie pucharowej.