• Link został skopiowany

Samsung Gear S3 Frontier - świetny smartwatch z doskonałym ekranem [test sprzętu]

Jesteś aktywny i szukasz eleganckiego oraz funkcjonalnego zegarka, który będzie jednocześnie towarzyszem podczas codziennych treningów jak i "przedłużeniem" smartfona z wszystkimi jego zaletami? Samsung Gear S3 Frontier potrafi to wszystko.
Samsung Gear-S3-Frontier
[fot. Saturn]

Pierwsze wrażenie

Wygląda elegancko i dobrze się prezentuje na nadgarstku. Jest też stosunkowo duży – 49 x 46 x 12,9 mm – przez co, nie na każdym ręku będzie wyglądał dobrze. Na drobnych kobiecych nadgarskach może przytłaczać i nie leżeć dobrze.

Samsung Gear s3
Samsung Gear s3 [fot. Paweł Matysiak]

Na dzień dobry wita nas jedną z wielu możliwych tarcz zegarka. Jest ich kilkanaście i można wgrywać kolejne. Mogą pokazywać tylko godzinę, mogą pokazywać ilość kroków, kalorii, stan rywalizacji w wyzwaniach i prawdopodobnie każdy poziom aktywności obsługiwany przez zegarek. Niektóre z nich mają też własne opcje personalizacji i każdy znajdzie coś dla siebie.

Wyświetlacz

Technicznie rzecz umując, Samsung Gear 3 wyposażony jest w 1,3-calowy ekran Circular Super AMOLED, 360 x 360 pikseli, 278 ppi. Rozmiar 1,3 cala to wystarczająco dużo jak na jego potrzeby. Co ważne, ekran dobrze spisuje się też w słońcu. W ostrym słonecznym świetle był wystarczająco czytelny. Dużo też zależało od tego, co w danej chwili widniało na wyświetlaczu, niemniej białe czy zielone cyfry na czarnym tle, które w normalnym treningowym trybie są podstawą na wyświetlaczu nawet w pełnym słońcu były doskonale czytelne.

Samsung Gear s3 - wyświetlacz
Samsung Gear s3 - wyświetlacz [fot. Paweł Matysiak]

Im więcej kolorów na wyświetlaczu tym czytelność była słabsza, ale wciąż wystarczająca. Zakładam, że czytelność ma być najlepsza właśnie w trybach treningowych, kiedy powinien wystarczyć jeden rzut oka, aby sprawdzić czas czy pokonany dystans.

Do obsługi Samsunga Gear S3 służy kilka elementów. Te najbardziej oczywiste to dwa przyciski boczne. Najbardziej tradycyjne i najmniej używane podczas korzystania z zegarka. Górny służy jako przycisk powrotu do poprzedniego ekranu. Dolny służy do wchodzenia w menu smartwatcha. Na co dzień używa się ich stosunkowo rzadko.

Samsung Gear s3
Samsung Gear s3 [fot. Paweł Matysiak]

Dużo bardziej wygodne jest korzystanie z dotykowego ekranu i obrotowego pierścienia. Obracając go w prawo czy w lewo można przechodzić między funkcjami. Na początku może się to wydawać dziwne, ale obsługa zegarka obrotowym pierścieniem jest bardzo wygodna i intuicyjna. Przechodzenie między ekranami realizowane jest w zegarku zarówno przez funkcję dotykową jak i pierścień. Ta druga opcja jest jeszcze wygodniejsza i dużo szybsza.

Jedyny minus może wiązać się z samą budową pierścienia. Bywało, że po treningu w suchych (czasem piaszczystych) warunkach pierścień pracował nieco inaczej. Zupełnie jakby jakieś drobinki dostały się pod spód i zaczęły zaburzać pracę pierścienia. Po opłukaniu zegarka wodą (jest wodoszczelny)  opór przy obrocie pierścienia zniknął. Natomiast pytanie, jak będzie sprawował się w długiej perspektywie pozostaje otwarte.

Samsung Health

Integralną częścią całego systemu, poza zegarkiem, jest aplikacja Samsung Health. Jest to aplikacja będąca rozbudowanym dziennikiem, zarówno aktywności jak i innych funkcji życiowych. Zbiera wszystkie treningi w jednym miejscu. Za jej pomocą można też prześledzić dobowe zmiany tętna czy ilość codziennej aktywności. Za osiąganie wyznaczanych samemu sobie celów dostajemy nagrody i odznaki zupełnie jak w grze.

Aplikacja ma też funkcjonalności, których nie ma w zegarku. Są to takie funkcje jak rozbudowany dzienniczek posiłków. Dzięki niemu można analizować swoje menu. To funkcje, które mogą być uzupełnieniem do funkcji samego zegarka.

Samsung Gear s3 - screen z treningu
Samsung Gear s3 - screen z treningu [fot. Paweł Matysiak]

Aktywności

W kategorii pomiaru i analizy dziennej aktywności, zegarek potrafi zdecydowanie najwięcej. Bardzo trudno, nie popadając przy tym w paranoję, znaleźć funkcję której nie ma. Te najbardziej podstawowe, to liczenie kalorii i analizowanie aktywności w ciągu dnia. Zegar tworzy bardzo czytelny wykres, na którym widać jak bardzo się "obijaliśmy" w ciągu dnia. Niebieski oznacza sen (o tym za chwilę), jasny zielony - umiarkowaną aktywność, ciemno zielony - trening a szary - obijanie się.

Samsung Gear s3 - aktywności
Samsung Gear s3 - aktywności [fot. Paweł Matysiak]

Wygląda to niepozornie, ale zegarek bezbłędnie odczytywał to co robię. Krzątając się po domu czy w pracy zawsze wykrywał umiarkowaną aktywność, ale wystarczyło abym zaległ z laptopem na pół godzinki, a już na wykresie mam szarą przerwę. Zegarek też, w trakcie tych nieaktywnych okresów wyświetla przypomnienia i motywacyjne "rusz się!"

Ma dobrze działającą funkcję wykrywania aktywności. Jeśli przez 10 minut chodzisz, biegasz czy jedziesz na rowerze, zegarek to wykryje i automatycznie przejdzie w odpowiedni tryb. Minusem trybu automatycznego jest to, że nie panujesz dokładnie nad tym kiedy zaczynasz a kiedy kończysz aktywność. Jeśli twój spacer jest co 6-8 minut będzie przerywany minutową przerwą na czerwnone światło to tryb automatyczny się nie włączy. Tak więc tryby automatyczne sprawdza się co najwyżej doraźnie. Jeśli idziesz na długi spacer, bieg czy jedziesz gdzieś na rowerze, lepiej ręcznie włączyć tryb sportowy.

Zegarek mierzy ilość pokonanych kroków, pięter, spalonych kalorii w ciągu dnia. I dla jednej i drugiej wartości można ustawić indywidualne cele i do nich dążyć. Zegarek pokazuje to w formie graficznej.

Interesująco wypada też pomiar tętna. Realizowany jest z nadgarstka i można zapomnieć, że taką funkcję zegarek oferuje. W trybie treningowym mierzy tętno w formie ciągłej dzięki czemu można obserwować intensywność wysiłku. Poza trybem treningowym, zegarek sam, co kilkanaście, kilkadziesiąt minut mierzy tętno. Otrzymujemy w ten sposób wykres pokazujący dzienną zmianę tętna.

Czujnik mierzący tętno znajduje się na spodniej części urządzenia. Wbrew pozorom wcale nie trzeba zapinać paska bardzo mocno aby pomiar był dokładny.

Samsung Gear s3 - czujnik tętna
Samsung Gear s3 - czujnik tętna [fot. Paweł Matysiak]

Analiza snu

Tak samo może analizować sen. Aby to robił należy spać z nim na nadgarstku. Zegarek ma na tyle dobrze napisane algorytmy, że nie trzeba mu sygnalizować, że idę spać. Wystarczy, że po prostu położę się do łóżka i zasnę, a zegarek zrobi swoje. Wykryje, że śpię i będzie na bazie ruchu analizował mój sen. Rano będę mógł zobaczyć czy spałem źle czy w porządku.

Zegar pokazuje ile czasu spędziłem w śnie głębokim, ile w płytkim, a ile nie spałem. Najbardziej boję się tych momentów, kiedy zegarek twierdzi, że w środku nocy przez pół godziny nie spałem. Co robiłem? Prawdopodobnie na tyle intensywnie się ruszałem przez sen, że zegarek wykrył to jako aktywność. Mimo takich niespodzianek zegarek pokazuje mi dużo lepsze dane niż aplikacja, którą kiedyś testowałem i która polegała na tym że leżała na łóżku.

Samsung Gear s3 - analiza snu
Samsung Gear s3 - analiza snu [fot. Paweł Matysiak]

Funkcje treningowe

Zegarek posiada 16 wbudowanych trybów treningowych - bieganie, chód, kolarstwo, piesze wycieczki, orbitrek, rower treningowy, stepper, bieżnia, wykroki, brzuszki, przysiady, pajacyki, pilates, joga, ergometr i inny trening. Daje to pogląd na to co zegarek potrafi i do kogo jest skierowany. A mianowicie do osób aktywnych, które uprawiają sport bardziej dla zdrowia i dla siebie. Nie dla wyników. Do pracy nad coraz lepszymi wynikami przydałoby się w nim więcej zaawansowanych funkcji. Brak mu funkcji zaplanowania własnych treningów czy dokładnego ustawiania poszczególnych parametrów.

Zegarek ma za to w każdym z trybów sportowych kilka zdefiniowanych treningów, które można wykonywać wraz z nim. Inne są predefiniowane treningi dla biegania, inne dla kolarstwa, a inne dla ćwiczeń ogólnorozwojowych jak brzuszki czy przysiady. Można samemu ustawiać sobie ilość serii i powtórzeń.

Jeśli  chcemy pobiegać czy pojeździć na rowerze można też wybrać opcję treningu podstawowego i zegarek będzie rejestrował trening taki, jakim jest.

Samsung Gear s3 - funkcje treningowe
Samsung Gear s3 - funkcje treningowe [fot. Paweł Matysiak]

GPS

Zegarek ma funkcję GPS i zapisuje trasę jaką przebyliśmy na treningu. Wyświetla ją w podsumowaniu po treningu na tarczy zegara. Można ją analizować w aplikacji Samsung Health. I niestety tylko tam, bo nie znalazłem możliwości, aby do dziennika aktywności podłączyć się poprzez stacjonarny komputer.

Dokładność GPS jest dobra, ale nie rewelacyjna. Przy poruszaniu się drogami nie widać wielkich przekłamań, ale są zegarki, które robią to lepiej. Dokładność będzie wystarczająca dla tych którzy chcą sobie pobiegać, pojeździć czy pochodzić po górach. W większości takich amatorskich przypadków aptekarska dokładność nie będzie potrzebna. Do bardziej zaawansowanych treningów, lub dla tych którzy szukają świetnej dokładności niestety się nie nadaje.

Funkcje Smartfona

Zegarek jest też smartwatchem czyli poza funkcjami typowo treningowymi ma też funkcje smartfona. Aby działały prawidłowo, wymagane jest sparowanie zegarka z telefonem Samsung Galaxy S8, lub każdy inny smartfon wyposażony w minimum 1,5GB pamięci RAM oraz system operacyjny Android 4.4 i wyższy. Jeśli już to zrobimy, to zegarek będzie wyświetlał dokładnie te same powiadomienia co smartfon. Wrzucisz coś na facebooka czy Instagrama i ktoś da like'a, zegarek to pokaże. Ktoś do Ciebie napisze na massengerze, zegarek też to pokaże. Generalnie, po sparowaniu staje się przedłużeniem smartfona, który może być nawet i w plecaku (o co łatwo przy coraz większych smartfonach), a nic nas nie ominie.

Zostają jeszcze dwie najbardziej oczywiste funkcje jak dzwonienie i pisanie smsów. Tutaj zegarek jest w stanie zastąpić nam smartfona. Można za jego pomocą zadzwonić, odebrać połączenie a także napisać SMS czy wiadomość na Messengerze. Z racji małego wyświetlacza łatwiej odpisać znajomym „OK”, lub „Zaraz będę” niż pisać rozbudowane wiadomości. Niemniej jednak da się napisać i wysłać wszystko.

Samsung Gear s3 - funkcje smartfona
Samsung Gear s3 - funkcje smartfona [fot. Paweł Matysiak]

Jeśli czegoś zegarek nie potrafi, wyświetla komunikat "zobacz na telefonie". Ma też możliwość instalowania na zegarku dodatkowych aplikacji.

Telefon Samsung S8

Wyświetlacz Infinity zajmuje prawie cały przód smartfonu i jakby "wylewa się" na jego boki - zakrzywiony ekran płynnie przechodzi w obudowę telefonu. Bardzo przyjemnie trzyma się w dłoni. Jakość obrazu jest powalająca - najlepsza jaką dotychczas widziałem w innych smarfonach. Telefon robi doskonałe zdjęcia. 

Bardzo szybko się ładuje, znacznie szybciej niż sam zegarek.

Samsung Galaxy S8
Samsung Galaxy S8 [Saturn]

Bateria

O baterii producent wiele nie mówi. Można znaleźć informację, że zegarek wytrzymuje do 4 dni w trybie Smart czyli śledzenia dziennej aktywności. Według moich obserwacji jest to liczba zawyżona, a zegarek wytrzymałby 4 dni, gdyby tylko leżał u mnie na komodzie. W normalnych warunkach, kiedy mam go na ręce 24 godziny na dobę i kiedy w ciągu dnia zrobię rano lekki 10 km trening biegowy, a potem jadę do pracy, gdzie przez większość czasu "jestem na nogach" zegarek wytrzymuje od 2 do 2,5 dnia.

Dużo lepiej jest w trybie treningowym. Jako że producent nie podał informacji, ile zegarek jest w stanie wytrzymać w trybie treningowym zabrałem go na rower. Nie zmieniałem ustawień i pojechałem z nim na ustawieniach "biegowych" czyli z włączonym GPS, pomiarem tętna, autolapami do 1 km i komunikatami głosowymi co 1 km. Nie oczekiwałem po nim wiele i miałem zamiar tylko odliczać czas, kiedy zabraknie mu prądu. Jeździłem z nim przez 6,5 godziny. Przejechałem prawie 140 km a zegarek nie "padł". Ba! Z pełnych 100% na starcie, zostało mu jeszcze 45% żywotności baterii.

Bezpiecznie szacując na pełnym naładowaniu baterii jest w stanie być około 10 godzin w trybie treningowym z włączonym GPS i HR.

Do ładowania używamy dołączonej do zestawu ładowarki. Wystarczy wstawić zegarek (dowolną stroną) i się ładuje. Czas ładowania od 0% do 100% to około 2 godzin.

Samsung Gear s3 - ładowanie
Samsung Gear s3 - ładowanie [fot. Paweł Matysiak]

Podsumowanie

Samsung Gear S3 to uniwersalny smartwatch dla osób szukających zegarka, który sprawdzi się im i na co dzień i podczas bardzo różnych aktywności - nie tylko biegowych. Idealny dla kogoś, komu bardziej zależy na poprawie zdrowia i ogólnej kondycji, aniżeli na spektakularnych życiówkach w maratonie. Tym bardziej, że posiada komunikaty motywujące i przypomina o tym, że pora na aktywność. To też znakomita rzecz dla wszystkich fanów gadżetów i technologicznych maniaków.

Plusy

  • całodobowy i rozbudowany pomiar dziennej aktywności,
  • pomiar tętna z nadgarstka,
  • dobry czas pracy na baterii, do 10 godzin w trybie GPS/HR,
  • duże możliwości customizacji i dostosowania zegarka do własnych potrzeb,
  • ostry, czytelny nawet w słońcu wyświetlacz,
  • atrakcyjny wygląd.

                

Minusy

  • pierścień, jako element ruchomy może się "zapychać" drobinkami i nie pracować tak gładko jak na początku. Trzeba pamiętać o przepłukaniu, gdy trenujemy w piaszczystych warunkach.
  • dane są dostępne tylko w aplikacji Samsung Health, brak dostępu przez PC,
  • brak zaawansowanych funkcji treningowych.

Cena zegarka: 1549 zł.

Testował: Paweł Matysiak. Pasjonat biegania po lesie i odkrywania "w biegu" okolicy, także na rowerze. Maratończyk. Zawodowo doradca klienta w Sklepie Biegacza, prywatnie autor bloga www.pawełbiega.pl

Sprzęt do testów dostarczyła firma Saturn.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.