Zawartość paczki z Under Armour była do końca owiana tajemnicą i nie wiedziałam, jaki model butów przypadnie mi ostatecznie do testów. Otwieram pudełko a tu... błękitno-czarne buty treningowe, z malinowym wnętrzem. Będzie ładnie się biegało! W redakcji chyba wszystkim od razu się spodobały, może tylko zwolennicy minimalizmu w amortyzacji ciszej się zachwycali. Trzeba przyznać, że już na pierwszy rzut oka amortyzacji Speedform Gemini 2 mają całkiem sporo.
Pierwsze przymiarki odkrywają przede mną dużą zaletę tych butów: właściwie całkowicie bezszwowe wykonanie. Pozbawiona szwów konstrukcja pięty (Seamless Heel Cup) i bardzo gładkie wykończenie całego buta sprawia wrażenie super wygodnego rozwiązania.
Wewnątrz buta nie ma żadnych nierówności, wszystko jest gładkie, równe i przyjemne dla skóry.
Już po pierwszym założeniu na stopy czuć spory komfort na nogach. W pozytywnym sensie zaskakuje dopasowanie buta do stopy. Cholewka mocno okala kostkę, a jej miękkie wykończenie wygodnie przylega do stopy, co daje lekkie wrażenie „skarpety”. Z jednej strony bardzo miękka cholewka, z drugiej sztywny zewnętrzny zapiętek i zabezpieczony czubek buta. Początkowo wydawało się to ciekawym rozwiązaniem, jednak z każdym kolejnym treningiem okazywało się, że takie rozwiązanie powoduje dyskomfort.
Jak pokazuje Under Armour na filmie reklamującym but Speedform Gemini 2 w dużym uproszczeniu model ten składa się z 3 części - podeszwy, zewnętrznej sztywnej części zapiętka oraz bardzo miękkiej cholewki.
Wszystko połączone jest w spójną całość. Nawet wewnętrzna, 6 milimetrowa wkładka w butach jest zespolona z całą cholewką, jedyne szycie znajduje się w jej przedniej części. Materiały, z których wykonana jest cholewka zostały połączone ze sobą za pomocą ultradźwięków.
Teoretycznie cała podeszwa wykonana jest z jednakowej pianki Speedform. Jednak ze względu na prowadzenie podeszwy względem anatomicznego kształtu stopy część pod palcami jest zdecydowanie miększa. Pozwala to przełamywać się stopie przy wybiciu. Miłośnicy pełnego przetoczenia mogą nie być zachwyceni tym rozwiązaniem.
Z przodu but wykończony jest sztywną „taśmą”. Wedle opinii producenta ma ona zapewnić komfort stopom podczas długich biegów. Niestety, u mnie w trakcie treningów powodowała raczej dyskomfort. W trakcie biegu uderzałam dużym palcem o czubek buta, choć rozmiar był dobrze dobrany.
Może to być kwestia szerokości tego modelu, raczej będzie on przeznaczony dla osób o szerszych stopach. Albo może to kwestia techniki biegu i indywidualnego dopasowania typu buta do biegacza. Speedform Gemini 2 sprawiają wrażenie mocno zadartych w górę w części śródstopia, co być może w połączeniu z 8 milimetrowym dropem daje uczucie mocnego przetaczania, „spadania” do przodu w trakcie biegu.
To co jest ich wielkim plusem to szeroki, cieniutki język, który świetnie okala stopę i idealnie leży!
Cały but dobrze leży na stopie. Wygodne jest to, że blisko okalają kostkę (zwłaszcza po przesznurowaniu na ostatnią dziurkę). Dają wrażenie lekkiej „skarpety” i bliskości buta z biegaczem. Dobrze czuć to w trakcie biegu, kiedy szykujemy się do kolejnego kroku.
Na pewno modelowi Speedform Gemini 2 nie można odmówić amortyzacji. Moja para w rozmiarze 40,5 waży łącznie 516 gram. To niewiele, jak na buty do biegania z taką amortyzacją. Osobom, które mają parę kilo do zrzucenia lub biegają z pięty ten model powinien zapewnić spory komfort w trakcie biegu. Dobrze prowadzą nogę do kolejnego kroku, to zasługa technologii Charged Cushioning, która oddaje energię w trakcie odbicia od podłoża.
WENTYLACJA 4/5
WYGODA 3/5
DYNAMICZNOŚĆ 3/5
PRZYCZEPNOŚĆ 4/5
Podeszwa buta zbudowana z pianki Speedfoam, choć pod naciskiem palców wydaje się miękka, w trakcie biegu daje dobrą stabilizację i absolutnie nie ma się wrażenia biegania w kapciach. Co niestety ma czasami miejsce w dobrze amortyzowanych, miękkich modelach.
Dobrze sprawdziły się na długich wybieganiach. Dają komfort i amortyzację, są stabilne, więc nie pozwalają uciekać na boki, nawet zmęczonym już nogom.
Nie są to jednak demony prędkości jeśli chodzi o bieganie na tartanie czy interwały. To zdecydowanie treningowy but do biegania dłuższych dystansów. Nadaje się na dynamiczną "dyszkę", ale na "kilometrówki" wezmę innego buta. Jeśli ktoś szuka stabilnego, wygodnego buta do pokonywania kilometrów i szykowania się do dłuższych biegów zdecydowanie powinien brać SpeedForm Gemini 2 pod uwagę.
STABILIZACJA 4/5
TRZYMANIE STOPY 3/5
SZTYWNOŚĆ 3/5
Są elementy w tym bucie, które bardzo mnie przekonują. SpeedForm Gemini 2 są bardzo wygodne, świetnie wykończone w środku. Bardzo miękka cholewka dobrze pracuje ze stopą. Jednak do tej miękkości dołożono sztywne elementy. Oczywiście, wszystko po to, by stopa mogła stabilnie w bucie pracować. Jednak takie połączenie sztywności i miękkości równocześnie powoduje u mnie dyskomfort. Z jednej strony bardzo miękkie, z drugiej twarde.
Na pewno jest to but, który warto przymierzyć i rozważyć, jako swój podstawowy but treningowy. Zwłaszcza, że niebawem na polskim rynku będzie dostępna wersja Speedform Gemini 2 Record z montowanym w bucie czujnikiem dzięki, któremu odczytamy swoje tempo, czas, dystans biegu. Dla miłośników biegowych gadżetów będą jak znalazł!
Cena: 599 zł