adidas adizero XT Boost - na leśną dychę i górskie ultra [TEST BUTÓW]

Skromny design, agresywna podeszwa i zintegrowane stuptuty - to trzy rzeczy, które można powiedzieć już na wstępie o butach do biegania adidas adizero XT Boost. A jak buty spisały się w praktyce?

Pierwsze wrażenie z adidas adizero XT Boost

Do ostatniej chwili nie wiedziałam, jakie buty otrzymam do testów. Znałam tylko markę i to, że ma być obuwiem trailowym. Gdy zatem wyjęłam z pudełka model adidas adiZERO XT, poczułam lekką konsternację. But ze skarpetką? Na lato? Jak mam w tym biegać? Ponadto założenie ich było nie lada wyczynem. Skarpetka (która w rzeczywistości jest stuptutem) mimo że rozciągliwa, to za nic w świecie nie chciała wejść na stopę. Po kilku chwilach i soczystych komentarzach udało się. I wtedy pomyślałam, że to może być to. But chociaż dosyć sztywny (co jest normalne w obuwiu trailowym), pozwolił poczuć mi się swobodnie i naturalnie, a nie jak w kaloszu. Umieszczona wkładka jest lekko po bokach wyprofilowana, dzięki czemu stopa nie lata na lewo i prawo. Za to wszyty stuptut w żaden sposób nie sprawiał dyskomfortu.

il

Amortyzacja - 4/5

Stabilizacja - 4/5

Trzymanie stopy - 4/5

Sztywność - 4/5

adidas adiZERO XT w akcji

Na godzinę przed pierwszym treningiem zaczął padać deszcz. Super, pomyślałam. Będę mogła sprawdzić buty od razu w błocie! Tak też zrobiłam. Z miejsca rzuciłam się na błotnistą "dyszkę". Podeszwa wykonana na bazie gumy Continental świetnie trzymała się podłoża, nawet podczas zbiegów. Stuptuty nie sprawiały problemów, nie uwierały, nie drapały i co najważniejsze - spełniły swoje zadanie tj. zmniejszały ryzyko przedostania się drobnych kamyków i patyczków do wnętrza buta. Wbrew moim obawom, zarówno zintegrowana "skarpeta" jak i cholewka bardzo dobrze się spisały pod względem oddychalności. Także zakładanie ich stało się prostsze. Trzeba tylko odpowiednio chwycić materiał i zdecydowanie wsunąć stopę.

adidas adiZERO XT
adidas adiZERO XT il
il

Wysoko oceniam również wygodę i komfort użytkowania. Mimo twardej, typowo trailowej podeszwy te buty do biegania wykazały się zadowalającą elastycznością. Czułam się w nich dobrze nawet podczas biegu po asfalcie, zatem jeśli planujemy trening po zmiennym podłożu, nie powinniśmy się ich obawiać. Buty są bardzo wygodne, doskonale i bardzo starannie wykonane. W dobie pstrokatości zaskakuje też design: cholewka jest skromna i elegancka, a kolory bardzo stonowane. Jak na ten typ buta trailowego, jest on ponadto dynamiczny i lekki. Świetnie się sprawdził podczas szybszych akcentów, jak również przy dłuższych, spokojnych wybieganiach.

Wentylacja - 4/5

Wygoda - 5/5

Dynamiczność 4/5

Przyczepność 5/5

adidas adiZERO XT
adidas adiZERO XT il
il

Podsumowanie

adidas adiZERO XT to doskonały but na każdą okazję. Jest lekki, umiarkowanie amortyzowany, więc powinien dobrze spisać się podczas krótkich zawodów trailowych. Jednak daje on również spore wsparcie i ochronę, dzięki czemu nie bałabym się zabrać go również na górski ultramaraton. Bardzo wygodny i komfortowy, a przy tym estetycznie i starannie wykonany. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że to najlepszy but trailowy jaki miałam.

Jedyny mankament: buty z przodu są dosyć wąskie. Jeśli zatem masz szerokie stopy jest ryzyko, że cholewka będzie powodowała otarcia na skórze.

Długie wybiegania - 5/5

Codzienne treningi - 5/5

Trening szybkościowy - 4/5

Maraton - 5/5

Krótsze zawody - 4/5

adidas adiZERO XT
adidas adiZERO XT il
il

CENA 619 zł

5 sytuacji, które najbardziej zagrażają kolanom

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.