Wózek biegowy Thule Chariot CX [TEST]

Bieganie z wózkiem jest co raz bardziej popularne. Na rynku dostępnych jest wiele modeli o różnym kształcie, różnych udogodnieniach, a czasem wielofunkcyjnych. Wybranie tego najlepszego pojazdu może być sporym wyzwaniem.

Aby trafić w dziesiątkę musimy odpowiedzieć sobie na pytanie:

- czy potrzebujemy wózka przeznaczonego tylko do biegania?

- czy nasze dziecko będzie spać podczas treningu i ile w nim wytrzyma?

- jakie gadżety nas interesują?

- po jakim terenie będziemy się poruszać?

- czy będzie to też wózek na co dzień?

Chciałabym przybliżyć model Thule Chariot CX1 i CX2, który może być zarówno wózkiem spacerowym jak i biegowym, przyczepką rowerową, a zmieniając mu koła na płozy można ciągnąć za sobą podczas jazdy na biegówkach.

Bieganie z wózkiemBieganie z wózkiem Weronika Zielińska Weronika Zielińska

W grudniu po raz trzeci do naszego sportowego domu dostarczono paczkę od Thule z wózkiem Chariot CX2. Poprzednio biegałam z wózkiem Thule Glide Dark Shadow, następnie jeździliśmy rowerem modelem Chariot tylko w wersji dla 2 dzieci.

PRZECZYTAJ TEST THULE GLIDE >>

Zarówno Chariot CX1 jak i CX2 przez to, że jest wielofunkcyjny różni się znacznie od biegowego Glide Dark Shadow. Jest większy, a siedzisko dużo niżej osadzone. Dziecko siedzi w małej budce, jest otoczone z 3 stron ścianami, a z góry i z przodu może być nakryte moskitierą, folią przeciwdeszczową lub przeciwsłoneczną. Jeśli któreś z nakryć nie jest potrzebne można je zwinąć, aby nie przeszkadzało. Jednak cały czas jest pod ręką gdyby pogoda się zmieniła. To duży plus tego modelu. Gdy moja córka chciała się chować nakrywałam ją moskitierą, gdy chciała oglądać świat odkrywałam ją zupełnie. Podczas deszczu zasuwałam folię przeciwdeszczową. Jeśli słońce za mocno dokuczało rozwijałam folię przeciwsłoneczną, którą przymocowuje się do rzepów. Jeśli nie używałam rzepów mogłam je zakleić, aby nie ulegały zniszczeniu. W bocznych ścianach znajdują się okna z siatki, do których w razie zimna lub deszczu można przyczepić ochronki przeciwdeszczowe.

Bieganie z wózkiemBieganie z wózkiem Weronik Zielińska Weronik Zielińska

Siedzisko posiada wyjmowaną wyściółkę i 5-punktowe pasy bezpieczeństwa. W środku dziecko ma sporo miejsca, dużo więcej niż w modelu Glide. Efektem ubocznym takiej budowy jest to, że można schować do środka zabawki, a w kieszonki znajdujące się po obydwu bokach jedzenie i picie. Kieszonki niestety odsunięte są nieco od siedzenia, dlatego aby moja niespełna dwuletnia Iga swobodnie wyjmowała i chowała do nich przygotowany prowiant nie zaciskałam do końca pasów.

Bieganie z wózkiemBieganie z wózkiem Weronika Zielińska Weronika Zielińska

Z tyłu wózek ma zamontowany spory kosz na rzeczy. Znajdują się na nim rzepy, którymi można przyczepić przednie koło, gdy nie używamy opcji biegowej. Jeśli tak duży pojemnik nie jest nam potrzebny możemy go łatwo złożyć. Dodatkowo na tylnej ściance jest duża kieszeń z siatki, do której zmieści się kurtka, jedzenie, picie i potrzebne drobiazgi.

Bieganie z wózkiemBieganie z wózkiem Weronika Zielińska Weronika Zielińska

Z boku wózka znajduje się miejsce gdzie można przechowywać drążek łączący przyczepkę z rowerem. Kolejną zaletą wózka jest to, że wszystkie napisy oraz niektóre przeszycia odbijają światło dzięki czemu widoczny jest również po zmroku. Oprócz tego wyposażony jest w czerwone i białe światełka.

Bieganie z wózkiem

Spacerowałam zarówno z modelem CX jak i CX2 na dwójkę dzieci. Co prawda w CX2 miałam 2 skrętne koła "miejskie", a w modelu CX jedno nieskrętne do biegania. W opcji z jednym kołem wózek jest nieco dłuższy i mniej zwrotny niż model Glide co nie znaczy, że jest niewygodny. Wózek ma mocną konstrukcję, a mimo wszystko jest lekki. Wystarczy lekko nacisnąć na rączki, nieznacznie unieść przednie koło i z łatwością wyminiemy przeszkody i pokonamy skręty. Im szybszy bieg tym wózek nabiera lekkości. Z modelem CX1 biegaliśmy zarówno po asfalcie jak i leśnych ubitych ścieżkach.

Bieganie z wózkiemBieganie z wózkiem Weronika Zielińska Weronika Zielińska

Bardzo dobrze spisywał się na każdej nawierzchni. Wyposażony jest w świetne hamulce, dzięki czemu mogłam szybko zatrzymać się przed przeszkodą lub kontrolować jazdę z górki. W odróżnieniu od modelu Glide, Chariot ma tylko hamulec ręczny, który po zablokowaniu sprawia, że pojazd nie ruszy z miejsca. Jest to dużo wygodniejsze rozwiązanie niż blokada montowana na dole między kołami. Minusem jest brak regulacji wysokości rączki. Co prawda w wózku znajdują się dwa uchwyty do trzymania- węższy i wyższy oraz szerszy zamontowany nieco niżej, ale to nie to samo.

Jednak do codziennego użytku dużo wygodniejszy jest gdy zainstalujemy dwa skrętne koła. Wózek jest wtedy znacznie krótszy i bardzo łatwo się nim manewruje, nawet w szerszej wersji na dwójkę dzieci. Pomimo, że Chariot CX2 jest sporo szerszy nie jest dużo cięższy, a aerodynamiczna konstrukcja ułatwia poruszanie się z nim nawet pod silny wiatr. Dopiero gdy otworzy się budkę zaczyna zachowywać się jak żagiel i pochłania podmuchy. Jednak pomimo takich rozmiarów poruszanie się z nim jest lekkie. Zmiana z opcji miejskiej do joggingowej jest prosta, szybka i nie wymaga żadnego dodatkowego sprzętu.

Jazda rowerem

Wózek bardzo łatwo zamienić w przyczepkę. Wystarczy zdjąć przednie koło, a w jego miejsce zainstalować drążek, który połączymy z rowerem. Dzięki temu, że wózek jest lekki świetnie się z nim jeździ. Co prawda czuć ciężar szczególnie przy dwójce dzieci jednak nawet ja, nie przepadająca za dwoma kółkami, miałam z takiego wyjścia dużą przyjemność. Na początku warto jeździć nieco wolniej, aby przyzwyczaić się, że za rowerem jedzie szerszy pojazd. Dużą zaletą jest regulowane zawieszenie. Wózek bardzo dobrze zbiera wstrząsy co jest bardzo istotne jeśli chodzi o bezpieczeństwo i komfort dziecka. Wiadomo, że jakość naszych dróg, chodników i ścieżek rowerowych pozostawia wiele do życzenia, a wysokie krawężniki to przykra norma. Dlatego aby dziecko nie odczuło na własnej skórze naszych pasji warto zainwestować w dobrej jakości niezużyty sprzęt.

Bieganie z wózkiemBieganie z wózkiem Weronika Zielińska Weronika Zielińska

Jadąc z przyczepką nie nastawiajmy się na mocny trening a rekreację. Wszystko zależy jednak od dziecka. Jeśli wytrzyma lub prześpi kilka godzin w pozycji siedzącej możemy pozwolić sobie na długą jazdę. Niestety tego typu modele nie mają rozkładanego siedzenia dlatego przeznaczone są dla starszych, dobrze siedzących dzieci. Ze względów bezpieczeństwa warto wybierać taka trasę aby jechać ścieżką rowerową lub szerokim chodnikiem. Choć i tu możemy spotkać przeszkody takie jak krawężniki lub słupki. Jeżdżąc z modelem CX2 czasami ledwo się mieściliśmy między nimi.

Bieganie z wózkiemBieganie z wózkiem Weronika Zielińska Weronika Zielińska

Jeśli jeździmy w pojedynkę warto zainstalować lusterko przy rowerze, aby podglądać dziecko.

Mój ulubiony trening z przyczepka to ten kiedy Michał jechał rowerem, a ja biegłam. Ciężko mi się samej zmusić do biegania w drugim zakresie więc dla mnie było to idealne rozwiązanie. Michał nadawał tempo, Iga dopingowała a ja byłam dodatkowo zmotywowana aby dać z siebie więcej niż zawsze :)

Dla mnie opcja rowerowa była niewygodna tylko i wyłącznie przy wydostawaniu się z bloku. Jeśli posiadasz miejsce na trzymanie tego typu pojazdu na parterze lub w garażu podziemnym wystarczy, że zjedziesz z dzieckiem, podczepisz przyczepkę do roweru i możesz ruszać. Ja natomiast wszystko mam na 6 piętrze. Do windy naraz musiałam zmieścić wózek i rower, sprawnie je wtoczyć i wytoczyć, przecisnąć przez 3 pary drzwi, i dopiero podczepiać.. a i po drodze ogarniałam moje ruchliwe dziecko, którego nie wkładałam do wózka ponieważ opierał się tylko na tylnych kołach. Moje utrudnienia nie wynikały z winy producenta. Piszę o nich abyście przed zakupem wózka przemyśleli gdzie i jak będziecie go przechowywać i czy w pojedynkę poradzicie sobie z wyjściem z domu.

Bieganie z wózkiemBieganie z wózkiem Weronika Zielińska

Tyle miejsca zajmuje wózek CX1 w windzie. Do tej windy udało mi się na styk wcisnąć model CX2, rower, siebie i dziecko.

Na pocieszenie dodam, że wózek bardzo łatwo i szybko się składa i rozkłada. a montaż akcesoriów jest bardzo prosty.

W Thule zachwyca mnie dbałość o szczegóły. Przechowywanie akcesoriów do biegania lub jazdy rowerem, schowki, tasiemki przy suwakach, zakrywane rzepy to drobiazgi, które sprawiają, że korzystanie ze sprzętu jest jeszcze przyjemniejsze. Wszystko jest przemyślane. Konstrukcje są proste i funkcjonalne. Wykonane są z wysokiej klasy materiałów, które nie tylko są trwałe, ale też bardzo łatwo się czyszczą.

Jeśli szukasz tylko wózka do biegania to bardziej polecam model Thule Glide Dark Shadow . Natomiast jeśli lubisz aktywnie spędzać czas, oprócz biegania jeździsz też na rowerze, stawiasz na wygodę i bezpieczeństwo do modele CX na jedno lub dwójkę dzieci są stworzone dla Ciebie.

Udanych treningów!

Weronika Zielińska