Udany debiut na triathlonowej mapie Polski!

Górska odsłona cyklu Enea Tri Tour zakończona z sukcesem. Malownicze Stronie Śląskie uznane zostało za idealne miejsce do utrzymania wysokiej formy przez triathlonistów. Rywalizacja odbywała się na kilku dystansach. W Mistrzostwach Polski na dystansie ITU zwyciężył Przemysław Szymanowski, dystans 44 należał do Bartłomieja Buczka, 22 km do Marka Strachoty, zaś Mistrzem Polski w Crosstriathlonie został Sylwester Swat.

Rywalizacja toczyła się na dystansach: długim ITU (3 km pływania, 80 km jazdy rowerem oraz 20 km biegu); 22 km (0,75 km - pływanie, 16 km - rower, 5 km - bieg) oraz 44 km (1,5 km - pływanie, 32 km - rower, 10 km - bieg). Crosstriathlon to z kolei 1 km pływania, 25 km na rowerze oraz 8 km biegu w typowo górskich i szutrowych warunkach. Warto dodać, że tylko na trasie rowerowej zawodnicy zmagali się z przewyższeniami ponad 1600 m.

- Świetna robota, graty dla organizatorów, do zobaczenia za rok. Mam jeszcze do rozliczenia się z trasą biegową - podsumował Łukasz Kalaszczyński, zdobywca 3 miejsca na dystansie ITU. Rewelacyjny wynik osiągnęła Ewa Bugdoł zajmując 11 pozycję w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski na dystansie ITU

Wyniki rywalizacji znajdują się tutaj:

http://sts-timing.pl/index.php?option=com_wrapper&view=wrapper&Itemid=7

- Pomimo kameralnego charakteru, impreza w Stroniu Śląskim okazała się fenomenalnym świętem triathlonu w pięknej, górskiej odsłonie - komentuje Wojciech Kruczyński, prezes Endu Sport i współorganizator cyklu Enea Tri Tour. - Nie tylko mnogość dystansów, ale także niesamowity doping kibiców i wyniki osiągane na trudnych i wymagających trasach, stanowią o wyjątkowości tego miejsca - dodaje.

Stronie Śląskie wyróżniają się niezwykle urozmaiconym górskim krajobrazem, rozległymi lasami i ogromną gościnnością mieszkańców. Wszystko to sprawia, że Stronie Śląskie stało się idealnym miejscem na zorganizowanie kolejnej imprezy z cyklu Enea Tri Tour.

Ewa Bugdoł przyznała, że stopień trudności trasy w Triathlon Stronie Śląskie był dla niej niemałym zaskoczeniem: - Nie spodziewałam się, że trasa będzie aż tak wyczerpująca. Mordercza wręcz. W tak ciężkich zawodach w Polsce jeszcze nie brałam udziału - przyznała Bugdoł. - Wszystkie etapy rywalizacji wymagały wielkiego wysiłku z mojej strony. W pływaniu do pokonania były cztery pętle, gdzie po każdej z nich odbywał się ok. 200 m bieg w wodzie. W odcinku kolarskim do przejechania było 5 pętli, a na każdej z nich długi podjazd mierzący ok.7 km i długi kręty zjazd. Początkowo postanowiłam wystartować na rowerze czasowym, jednak ze względu na własne bezpieczeństwo i specyfikę trasy zdecydowałam się na rower szosowy. Ostatni etap zawodów - odcinek biegowy - także nie był lekki i strasznie mi się dłużył. Jednak w dużej mierze dzięki dopingowi kibiców, udało mi się go z powodzeniem pokonać - relacjonowała zawodniczka.

Triathlon Stronie Śląskie jest siódmą z kolei imprezą największego w Polsce cyklu triathlonowego -  Enea Tri Tour. Przed nami jeszcze: Triathlon Polska 2015 Bydgoszcz Borówno (23.08) oraz Prime Food Triathlon Przechlewo (05-06.09). Enea Tri Tour 2015 to ogromne święto triathlonu, w którym łącznie weźmie udział ok. 15 tysięcy zawodników i ponad 50 tysięcy kibiców.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.