Chabowski podczas ostatniego półmaratonu przez większą część dystansu walczył nie tylko o zwycięstwo i złamanie 63 minut, ale przede wszystkim stoczył walkę z ogromnym bólem stopy. Po przekroczeniu mety trudno mu było utrzymać równowagę. Na 7. km poczuł silny ból w stopie, ale wytrzymał i dobiegł na metę na pierwszym miejscu.
Niestety, diagnoza okazała się szokująca. Maratończyk doznał poważnej kontuzji stopy.
Informacja spadła na mnie jak grom z jasnego nieba i wbiła w fotel. Doznałem złamania drugiej kości śródstopia! Biegłem 14 km ze złamaniem i ukończyłem bieg. Ta diagnoza to dla mnie wyrok, ponieważ oznacza koniec tego sezonu. Przede mną 2 miesiące przerwy od jakiejkolwiek aktywności fizycznej i miesiąc rehabilitacji - napisał na swoim FB.
To oznacza, że Chabowski nie wystartuje w zaplanowanym na 15 października 18. PKO Poznań Maraton oraz Wojskowych Mistrzostwach Świata.
Dla Marcina to koniec sezonu, ale z pewnością nie koniec kariery.