To już ostatni dzwonek, aby we wrześniu pobiec w 27. Półmaratonie PHILIPS Piła

Organizatorzy udostępnili dodatkowe 200 pakietów startowych. I te również znikają w bardzo szybkim tempie. – Spodziewamy się, że w ciągu najbliższych kilku dni rozejdą się wszystkie numery startowe na nasz bieg – informuje Henryk Paskal, dyrektor Półmaratonu PHILIPS Piła.

Jednym z kilku powodów, dla których zawodnicy tak chętnie przyjeżdżają co roku do Piły, jest ranga tych zawodów czyli Mistrzostwa Polski w Półmaratonie. To sprawia, że rywalizacja toczyć się będzie na trasie atestowanej przez IAAF, AIMS oraz PZLA. Wytyczona trasa jest z kolei płaska i szybka, co jak wielokrotnie pokazały osiągane w Pile rezultaty, sprzyja osiąganiu dobrych wyników i poprawianiu rekordów życiowych. Nie bez znaczenia jest również termin pilskiej połówki, który umożliwia zawodnikom doskonałe przetarcie przed wrześniowymi maratonami w Berlinie oraz w Warszawie.

Zawodników do Piły przyciąga też z pewnością fakt, że Półmaraton PHILPS Piła jest jednym z dziesięciu biegów, które wchodzą w skład Korony Polskich Półmaratonów. Od 2013 roku Polskie Stowarzyszenie Biegów przyznaje odznaki za jego ukończenie, a właśnie w Pile zainteresowani biegacze mogą postawić kolejny krok do otrzymania tego wyróżnienia.

Więcej informacji na temat imprezy: www.pila.halfmarathon.pl

Historia imprzezy

Pomysłodawcą i inicjatorem przeprowadzenia długodystansowego biegu ulicznego, był Henryk Paskal, reprezentant naszego kraju w biegach długich, a później doświadczony maratończyk. Do 1999 roku impreza była rozgrywana pod nazwą „Pilska Piętnastka”, a od 2000 roku organizowana jest na dystansie półmaratonu. Prestiż zawodów podkreśla ranga Mistrzostw Polski w Półmaratonie, które w Pile odbywają się od 2000 roku. Od 2006 roku uczestnicy pilskiego półmaratonu otrzymują na mecie medale z wizerunkiem czołowych polskich maratończyków w historii polskiej lekkiej atletyki.