PKO Silesia Marathon to specyficzny bieg - w przeciwieństwie do innych wielkich maratonów, rozgrywa się nie na ulicach jednego miasta, ale całej aglomeracji. W tym roku trasa obejmowała m.in Siemianowice Śląskie i Mysłowice
Zwycięzcą PKO Silesia Marathonu został Ukrainiec Taras Salo. - Jestem strasznie zmęczony. Nie sądziłem, że w Polsce może być w październiku aż tak gorąco [w słońcu około 30 stopni Celsjusza - przyp. red.] - mówił na mecie. - W tym sezonie zmagałem się z kontuzją, więc moja forma, a przez to i czas, nie są najlepsze. Radość jest jednak wielka - dodał.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z PKO SILESIA MARATHONU >>
bieganie zmienia Bieganie Zmienia