Skąd nazwa biegu? LCJ to kod (w systemie IATA) łódzkiego portu lotniczego.
- Będzie to pierwszy w historii i jak na razie jedyny w Polsce bieg po pasie startowym czynnego międzynarodowego lotniska - mówi Bartłomiej Sobecki, dyrektor biegu.
Impreza odbędzie się w nocy. Organizatorzy zapewniają, że trasa będzie bardzo szybka. - To praktycznie dwie długie proste, co pozwoli na osiągnięcie bardzo dobrych rezultatów - dodaje Sobecki.
Zapisy do zawodów zaczną się 31 marca, organizatorzy przewidzieli limit 650 zawodników.
Informacje o biegu można znaleźć na stronie www.lcjrun.pl oraz na Facebooku.