- Dopiero po pół godziny organizm przestawia się na serio na korzystanie z tłuszczu. A maraton będziecie biegli właśnie na zasilaniu tłuszczowym. Jeśli chcecie się odchudzać bieganiem to też myślcie o tym, żeby biegać długo i wolno. Zdecydowanie powyżej pół godziny. Większy problem - co to znaczy wolno? Wolno to znaczy wolniej niż dzisiaj biegasz, jestem gotów się założyć, że biegasz za szybko - opowiada Wojtek, trener biegaczy. Zobacz co jeszcze ma do powiedzenia na temat długich wybiegań.
Wojtek Staszewski jest dziennikarzem Gazety Wyborczej, trenerem lekkoatletyki, publikuje w miesięczniku "Bieganie". Biega od 1996 r., ukończył 45 maratonów, najlepszy z wynikiem 2:49:51.
Kinga Staszewska jest dyplomowaną instruktorką rekreacji ruchowej ze specjalnością fitness oraz instruktorką narciarstwa zjazdowego. Pracuje z grupami biegaczy ucząc właściwego i efektywnego wzmacniania oraz rozciągania.
Zobacz także: Biegaj ze Staszewskimi: piłka lekarska Biegaj ze Staszewskimi: interwały Biegaj ze Staszewskimi: dobór butów Biegaj ze Staszewskimi: rozgrzewka Biegaj ze Staszewskimi: technika