Zapytaj eksperta: Trening do maratonu 2 razy w tygodniu?

Czy można przygotować się do przebiegnięcia maratonu poniżej 4 godzin biegając dwa razy w tygodniu? Maciej Łucyk odpowiada na Wasze pytania do końca maja.

"Chciałbym przygotować się do maratonu na wynik 3:55. Pierwszy i jedyny maraton przebiegłem w tym roku w Krakowie. Uzyskałem tam czas 4:23. Początkowo przygotowywałem się do półmaratonu, ale po namowach kolegi około półtora miesiąca przed startem, postanowiłem zmienić cel na maraton. Trenowałem tylko 2 razy w tygodniu. Tak pozwalał mi czas. Dwa miesiące przed startem zacząłem również chodzić na basen. Pływałem po około 1300 m kraulem, jednostajnie. Uzyskałem czas 4:23 po treningach biegowych 2 razy w tygodniu i pływaniu. Teraz chciałbym również poświęcać tyle czasu na bieganie. Być może czasami znajdę czas na trzeci trening biegowy. Nadal zamierzam uzupełniać ten schemat pływaniem (interwały, tempa). Jak powinienem trenować, żeby osiągnięcie takiego wyniku przy opisanych założeniach było realne?

Pozdrawiam, Rafał"

Trenując 2 razy w tygodniu będzie ciężko złamać 4 godziny w maratonie. Trzeba pamiętać, że to trudny i długi dystans, a szybkość jego pokonania zależy w dużej mierze od przebiegniętych w okresie przygotowawczym kilometrów. Niestety pływanie nie zastąpi Panu treningu biegowego, może ono być jedynie uzupełnieniem. W przygotowaniu do kolejnego maratonu potrzebuje Pan przede wszystkim wybieganych kilometrów.

Pozdrawiam, Maciej Łucyk

Masz pytanie? Zadaj je ekspertowi! Maciej Łucyk odpowiada na Wasze pytania do końca maja. Wystarczy napisać na zapytaj.eksperta@gazeta.pl.

Przeczytaj również: Zapytaj eksperta: Jak to jest z tym maratonem? Zapytaj eksperta: Co jeść po treningu i podczas maratonu? Zapytaj eksperta: Powrót do biegania po kontuzji Zapytaj eksperta: Czym się różnią startówki od butów naturalnych? Zapytaj eksperta: Jak dużo i jak często biegać? Zapytaj eksperta: Bieżnia mechaniczna Zapytaj eksperta: Bieganie damsko-męskie

Partnerem akcji jest: Logo InterSportLogo InterSport Intersport

Dołącz do nas na Facebooku.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.