Jako biegacze, potrzebujemy białka do odbudowy mięśni, które ulegają uszkodzeniom podczas treningu. Obok węglowodanów i tłuszczów, również z białek nasz organizm czerpie energię. Zaletą produktów bogatych w ten makroskładnik jest to, że są bardzo sycące. Śniadanie składające się w dużej mierze z produktów białkowych jest pożywne i zdrowe. Można je polecić zwłaszcza wtedy, gdy zamierzamy trenować późnym popołudniem lub wieczorem. Wówczas duża ilość węglowodanów nie będzie nam potrzebna już o poranku. Bieganie wkrótce po zjedzeniu jajecznicy nie jest z resztą dobrym pomysłem - przez długi czas będziemy mieli poczucie sytości, które nie będzie zachęcało nas do wysiłku, zwłaszcza dużego, a dodatkowo - mogą się pojawić sensacje żołądkowe. Zjedzenie jajecznicy po porannym treningu - na pewno nam nie zaszkodzi. Trzeba tylko pamiętać, by przy okazji doładować się trochę węglowodanami - zjeść do tego kromkę (lub dwie) pełnoziarnistego chleba, a do jajek dodać warzywa.
Dlaczego jajka są takie dobre?
Bardzo wartościowymi czyni je skład białek, zawierają wszystkie aminokwasy egzogenne, czyli takie, których nasz organizm nie wytwarza, a które są dla nas niezbędne. Dwa jaja o masie 58 g pokrywają w 35% dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka na te aminokwasy. Ponadto są bogate w mikro i makroelementy. Zawierają witaminę E, A, D, kwas pantotenowy. Są źródłem wapnia (53 mg), żelaza (1,8 mg), fosforu (191 mg) i magnezu (12 mg). Usmażona na łyżeczce masła lub oliwy jajecznica z dwóch jaj ma 216 kcal w 100 gramach, aż 12,7 g białka, 18 gramów tłuszczu, i odrobinę (choć mało znaczącą) węglowodanów (1,4 g). Co do niej dodamy zależy od naszych upodobań i inwencji. Można dodać szczypiorek, cebulkę albo pokrojoną drobno szynkę. Dobrze smakuje również z łososiem albo z brokułami. Ale będzie smakowała wyśmienicie nawet jeśli zjemy są tylko z chlebem. Jeśli będziemy cały czas mieszać jajka na patelni na małym ogniu, nie pozwalając przywrzeć białku i spienić się, uzyskamy wspaniałą, kremową konsystencję.
Jajecznica z fasolką szparagową fot. Bogdan Biały Jajecznica z fasolką szparagową
Jak sprawdzić świeżość jajek?
Najprostszą metodą jest "próba wody". Zanim rozbijemy jajko i zaczniemy je obwąchiwać, możemy najpierw włożyć je do szklanki z wodą i zobaczyć jak się zachowa. Bardzo świeże jaja leżą poziomo na dnie, stare, takie, których nie powinniśmy jeść - będą wypływać na powierzchnię. Takie, które wychylają "łebki" na powierzchnię, ale nie wypływają, nie są super świeże, ale nadają się do jedzenia.
Dołącz do nas na Facebooku.
