Dariusz: Chciałbym się poskarżyć na kolano. Na początku tego roku, po skończeniu ''40'', postanowiłem zacząć biegać. Wcześniej dość regularnie ćwiczyłem na siłowni, ale od marca zacząłem biegać na zewnątrz. Początkowo ostrożnie bez szaleństw, z czasem zacząłem realizować program treningowy dla początkujących. Planowałem start we wrześniowym półmaratonie w Łowiczu. Wszystko poszło dobrze i cel osiągnąłem, przebiegając dystans w tempie 5,03/km. Jednak po dwutygodniowym odpoczynku, podczas treningu, zaczęło mnie boleć lewe kolano - z boku od zewnętrznej strony. Ból nie dal się ''rozbiegać'', a w pewnym momencie był na tyle silny, że postanowiłem przerwać bieg. Ten typ bólu raz czy dwa pojawiał się podczas okresu przygotowawczego, ale nie był zbyt silny i szybko zanikał. Jednakże teraz ''czuję'' kolano drugi dzień z rzędu. Z tego co ktoś mi podpowiedział to jest więzadło (poboczne strzałkowe??). Jestem laikiem i oczywiście wybieram się do ortopedy, ale wcześniej chciałbym się dowiedzieć co mnie czeka?
Ewa Witek-Piotrowska*: Najbardziej prawdopodobna przyczyna bólu tkwi w paśmie biodrowo-piszczelowym. Więzadło poboczne strzałkowe tam owszem jest, ale może boleć raczej w wyniku konkretnego urazu. Należałoby się przyjrzeć mechanice Pana biegu. Czy jedna kończyna nie jest krótsza, czy nie ma Pan osłabionych mięśni pośladkowych.
*Ewa Witek-Piotrowska jest fizjoterapeutką z wieloletnim doświadczeniem. Specjalizuje się w leczeniu urazów sportowych, schorzeniach ścięgna Achillesa, stawu skokowego, stopy, kolan, mięśni i kręgosłupa. Zajmuje się rehabilitacją, diagnostyką stóp i wad postawy oraz wytwarzaniem wkładek ortopedycznych. Współzałożycielka Kliniki Rehabilitacji Sportowej ''Ortoreh'' www.klinikarehabilitacji.pl
