Problem w okolicach piszczeli

Od zawsze miałem problemy z piszczelami. Ale z wiekiem ból stał się zbyt dokuczliwy, by po prostu o nim zapomnieć. Czy to efekt nieprawidłowego treningu, nadwagi, a może coś jeszcze innego? - pyta Nasz Czytelnik.

Mam pytanie o ból odczuwanych na piszczelach, od wewnętrznej strony nogi. W sumie odkąd pamiętam, kiedy biegałem więcej (wiadomo za młodych lat i 20 kilogramów mniej temu ból zdarzał się rzadko, kiedy dzień w dzień grałem na maksymalnych obrotach w piłkę po dwie godziny) odczuwałem coś w nodze. Dzisiaj kiedy ważę 90 kg przy 177 cm wzrostu staram się w miarę systematycznie biegać odcinki około 6-7 km. Niestety po 2-3 tygodniach biegania zaczynam ból. Jest umiejscowiony w około 1/3 odległości od kostki do kolana (bliżej kostki). Wystarczy odpuścić jeden tydzień biegania, a ból znika całkowicie. Nie jest w sumie wielkim problemem, jednak stwarza pewien dyskomfort podczas biegania, podobnie jest z dotykaniem tego newralgicznego miejsca. Co można z tym fantem zrobić? Zmienić, dodać formy rozciągania po biegach? Czy może problemem jest moja waga?

Dr Urszula Zdanowicz*: Ból w 1/3 przednio-przyśrodkowej części podudzia, to jedna z najbardziej klasycznych dolegliwości przytrafiających się biegaczom. Początkowo pojawia się po lub w trakcie biegania i ustępuje po odpoczynku. Z czasem może być bólem stałym.

Trudno, bez zbadania Pana jednoznacznie ocenić, co może być tego powodem, ale jedne z najczęstszych przyczyn to: przewlekły zespół przedziałów powięziowych oraz złamanie zmęczeniowe kości piszczelowej. Przy podejrzeniu tych chorób może być konieczne wykonanie dodatkowych badań:

* pomiaru ciśnienia wewnątrz przedziału powięziowego (wkuwa się tam igłę i specjalnym aparatem dokonuje pomiaru w spoczynku i po wysiłku) * zdjęcia Rtg * Jeśli zdjęcie Rtg jest prawidłowe (co może się zdarzyć we wczesnej fazie złamania zmęczeniowego) powinno się wykonać scyntygrafię kości lub (znacznie nowocześniejsze i mniej inwazyjne) badanie rezonansu magnetycznego ze specjalną opcją STIR oraz dyfuzją.

Czasami przyczyną bólu podudzia może być też nieprawidłowy stereotyp biegu. Warto ocenić to w badaniach biomechanicznych i następnie popracować nad techniką biegu, czasami konieczna może być zmiana obuwia lub wkładki do butów. Proszę koniecznie zgłosić się do lekarza i wykonać przynajmniej podstawowe badania.

* Dr Urszula Zdanowicz - ortopeda traumatolog sportowy. Jest w zespole lekarzy opiekujących się polskimi olimpijczykami i w Zarządzie Komisji Medycznej PZPN. W latach 2005-2007 była członkiem Zarządu Komisji Medycznej PKOl, była w ekipie medycznej w trakcie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Turynie. Od 2004 do 2008 r. w zespole lekarzy opiekujących się kadrą narodową i olimpijską Polskiego Związku Pływackiego. Pracuje w klinice Carolina Medical Center w Warszawie, specjalizuje się w leczeniu urazów sportowych, chirurgii rekonstrukcyjnej i artroskopowej. Trenowała pływanie, biega, jeździ na nartach i rowerze.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.