Kazimierz: Mam 56 lat. Po prawie 30-letniej przerwie zacząłem znowu biegać. Biegam już trzeci rok. W 2009 r. zaliczyłem już parę biegów. W tym roku uczestniczyłem w biegu na 10 km oraz w Półmaratonie Warszawskim 28 marca. Parę tygodni temu w lewej nodze pojawił się niewielki ból. Występuje na wysokości pachwiny i przechodzi do zewnętrznej strony nogi. Początkowo, po truchcie, po rozgrzaniu ból znikał, jednak coś, jakby coś mnie uwierało. W normalnym funkcjonowaniu nie przeszkadza mi to (nie czuję bólu), jednak przy szybszym marszu, biegu, zaczyna boleć. Przerwałem treningi, jednak mam wrażenie, że ta kontuzja nie ma zamiaru ustąpić. Dla pełnego obrazu podaję, że pracę mam siedzącą - przy komputerze.
Dr Urszula Zdanowicz*: Istnieje wiele przyczyn bólu pachwiny u biegaczy. Bez zbadania Pana będzie mi trudno powiedzieć, która z nich Pana dotyczy. Dlatego też wymienię te najczęstsze:
* uszkodzenia w stawie biodrowym (np. uszkodzenia obrąbka stawowego, uszkodzenia chrząstki) * złamania zmęczeniowe * osteitis pubis * uszkodzenie ścięgien mięśni przywodzicieli * przepuklina * uwięźnięcia nerwów * problemy urologiczne
I wiele innych. Powinien udać się Pan koniecznie do ortopedy sportowego. Prawdopodobnie konieczne będzie wykonanie też pewnych badań dodatkowych (Rtg, USG, MRI). Proszę się jednak nie martwić - każdą z tych patologii można z powodzeniem wyleczyć i będzie mógł Pan dalej biegać!
* Dr Urszula Zdanowicz - ortopeda traumatolog sportowy. Jest w zespole lekarzy opiekujących się polskimi olimpijczykami i w Zarządzie Komisji Medycznej PZPN. W latach 2005-2007 była członkiem Zarządu Komisji Medycznej PKOl, była w ekipie medycznej w trakcie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Turynie. Od 2004 do 2008 r. w zespole lekarzy opiekujących się kadrą narodową i olimpijską Polskiego Związku Pływackiego. Pracuje w klinice Carolina Medical Center w Warszawie, specjalizuje się w leczeniu urazów sportowych, chirurgii rekonstrukcyjnej i artroskopowej. Trenowała pływanie, biega, jeździ na nartach i rowerze.
